Co dalej z terenami powojskowymi?
Potwierdza to burmistrz Wojciech Huczyński.
- Cały czas trwają analizy w Ministerstwie Obrony Narodowej, co można z tym fantem zrobić. Czekam na najświeższe informacje ze strony marszałka, który był w tym tygodniu w Warszawie - mówi.
Władze Brzegu dopóki nie będą miały oficjalnej informacji, kiedy nieruchomości staną się ich własnością, nie będą ustalać, co z nimi zrobią.
- Po jedenastu latach bycia burmistrzem nauczyłem się, by nie dzielić skóry na niedźwiedziu, nawet jeśli niedźwiedź stoi z boku. Ja dostanę pełną dokumentację, wówczas będziemy zastanawiać się, co dalej - dodaje Huczyński.
Dodajmy, że 10 lat temu decyzją MON-u jednostka wojskowa została tam zlikwidowana. Tereny popularnie nazywane "Zielonką" od tamtego czasu są nieużywane.
Posłuchaj rozmówcy:
Maciej Stępień