Mieszkańcy Kluczborka płacą więcej za wywóz śmieci. "Nadal ważne są deklaracje z grudnia"
O 4 złote więcej niż rok temu będą płacić mieszkańcy gminy Kluczbork za wywóz odpadów segregowanych. Stawka wzrosła z 11 do 15 złotych za osobę, natomiast odbiór śmieci nieselektywnych to wydatek 30 złotych miesięcznie.
Burmistrz Jarosław Kielar tłumaczy, że zmieniły się opłaty, między innymi środowiskowe.
- Na wysypisku firmy płacą o wiele więcej, bo taki jest wymóg państwa. Z drugiej strony zmieniły się koszty pracy, bo wzrosła minimalna płaca. To wszystko skutkuje wzrostem cen, choć przynajmniej według deklaracji energia elektryczna nie jest droższa. Być może dzięki temu jeszcze mieścimy się w określonych kwotach.
Z kolei wiceburmistrz Dariusz Morawiec zapewnia, że grudniowe deklaracje mieszkańców odnośnie wywozu odpadów pozostaną wiążące. - Nie trzeba robić czegoś nowego ani na nic czekać. Wszystko idzie ustalonym torem – mamy podpisane umowy, a odbiór śmieci odbywa się zgodnie ze złożonymi deklaracjami. Poza tym przez najbliższe dni mieszkańcom zostaną przekazane nowe worki i pojemniki do selektywnej zbiórki odpadów.
Przypomnijmy, że teraz obowiązuje selektywna zbiórka odpadów do pięciu kolorowych pojemników.
- Na wysypisku firmy płacą o wiele więcej, bo taki jest wymóg państwa. Z drugiej strony zmieniły się koszty pracy, bo wzrosła minimalna płaca. To wszystko skutkuje wzrostem cen, choć przynajmniej według deklaracji energia elektryczna nie jest droższa. Być może dzięki temu jeszcze mieścimy się w określonych kwotach.
Z kolei wiceburmistrz Dariusz Morawiec zapewnia, że grudniowe deklaracje mieszkańców odnośnie wywozu odpadów pozostaną wiążące. - Nie trzeba robić czegoś nowego ani na nic czekać. Wszystko idzie ustalonym torem – mamy podpisane umowy, a odbiór śmieci odbywa się zgodnie ze złożonymi deklaracjami. Poza tym przez najbliższe dni mieszkańcom zostaną przekazane nowe worki i pojemniki do selektywnej zbiórki odpadów.
Przypomnijmy, że teraz obowiązuje selektywna zbiórka odpadów do pięciu kolorowych pojemników.