Jak mówi Józefa Szczurek-Żelazko, wiceminister zdrowia, nie wszystkie SOR-y są gotowe do udzielenia pomocy dzieciom i młodzieży, a sprzęt dla dorosłych często różni się parametrami technicznymi.

- Ideą ministra zdrowia jest przekazanie dodatkowych pieniędzy na doposażenie oddziałów ratunkowych, ale głównie na zakup sprzętu do ratowania życia dzieci i młodzieży. Mam nadzieję, że w ramach umów zostanie kupiony właśnie taki sprzęt. Dofinansujemy opolskie projekty na łączną kwotę ponad półtora miliona złotych.

Wicewojewoda Violetta Porowska, podkreśliła, że wsparcie trafi do SOR-ów bardzo ważnych dla regionu.

- Jako wojewodowie staramy się bardzo mocno zadbać o wypełnienie luk, które zdiagnozowaliśmy na początku naszej misji, a mam na myśli problemy w usprzętowieniu. W opolskich szpitalach są duże trudności, jeśli chodzi o komfort funkcjonowania w nich. Chcemy jak najszybciej zapełnić te deficyty.

Norbert Krajczy, dyrektor Zakładu Opieki Zdrowotnej w Nysie, zwraca uwagę, że każda złotówka na sprzęt szpitalny jest bardzo cenna.

- To jest rozpoczęcie drogi w doposażaniu tych szpitalnych oddziałów ratunkowych. Czekają na to przede wszystkim moi pracownicy – lekarze – którzy są przygotowani do niesienia pomocy, ale do fachowego pomagania potrzeba przede wszystkim sprzętu. Dzięki tym pieniądzom będą stanowiska do resuscytacji, ultrasonografy i respiratory dla małych dzieci.

Dodajmy, że umowy o dofinansowania podpisano drogą elektroniczną - na tablecie.