W powiecie kluczborskim do rywalizacji przystąpiły trzy gospodarstwa, z których kapituła wyłoniła dwójkę finalistów. Na szczeblu wojewódzkim zaprezentują się - Tomasz i Barbara Burban z Ligoty Wołczyńskiej oraz Wiesław Kowalczyk z Wilkowa.

- Przede wszystkim, żeby samemu sobie nie zrobić krzywdy - mówi Tomasz Burban. - Przede wszystkim używane narzędzia muszą wracać na swoje miejsce, żeby jak najmniej zagracały podwórko.

- Zdrowie i życie jest najważniejsze - przekonuje Wiesław Kowalczyk. - Musi być porządek, ład, żeby nic nie leżało pod nogami, to też sprzyja dobrej organizacji pracy. Jak wszystko ma swoje miejsce i wiadomo, co gdzie odłożyć.

- Nasze województwo może pochwalić się bardzo niskim odsetkiem wypadków w rolnictwie - mówi Lech Waloszczyk, dyrektor opolskiego oddziału Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. - U nas najbardziej postępuje, czy postąpiła komasacja. W związku z tym mamy piękne, duże gospodarstwa rolne. W związku z tym jak się patrzy na zabudowę, sprzęt, to po prostu jest się pod wrażeniem.

Finał wojewódzki odbędzie się 12 czerwca w Opolu.