Więcej upraw, mniej lasów. Raport urzędu statystycznego
Lasów w regionie nam ubywa, za to gruntów rolnych mamy coraz więcej - tak wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez Urząd Statystyczny w Opolu.
Według wyliczeń, działki orne zajmują obecnie prawie 65 procent powierzchni województwa, a lasy około 30 procent. Reszta - czyli około 6 procent - to tereny zurbanizowane.
- W tym zakresie zaobserwowano wyraźne zmiany w perspektywie roku - mówi Monika Bartel, odpowiedzialna w opolskim urzędzie statystycznym za kontakt z mediami. - Największe zmiany dotyczyły powierzchni użytków rolnych, których przybyło 3400 hektarów. Dużą zmianę widać również w gruntach leśnych, zadrzewionych i zakrzewionych, bo ich powierzchnia zmniejszyła się o 2600 hektarów. Powierzchnia terenów zabudowanych oraz zurbanizowanych wzrosła o 500 hektarów, natomiast ubyło 200 hektarów pod wodami powierzchniowymi.
Niemal 28 procent całego województwa zajmują prawnie chronione obszary o szczególnych walorach przyrodniczych.
W publikacji urzędu statystycznego czytamy też, że na jednego mieszkańca Opolszczyzny przypadało w ubiegłym roku średnio 296 kilogramów zebranych odpadów komunalnych. To o ponad 40 kilogramów więcej niż w 2010 roku.
- W tym zakresie zaobserwowano wyraźne zmiany w perspektywie roku - mówi Monika Bartel, odpowiedzialna w opolskim urzędzie statystycznym za kontakt z mediami. - Największe zmiany dotyczyły powierzchni użytków rolnych, których przybyło 3400 hektarów. Dużą zmianę widać również w gruntach leśnych, zadrzewionych i zakrzewionych, bo ich powierzchnia zmniejszyła się o 2600 hektarów. Powierzchnia terenów zabudowanych oraz zurbanizowanych wzrosła o 500 hektarów, natomiast ubyło 200 hektarów pod wodami powierzchniowymi.
Niemal 28 procent całego województwa zajmują prawnie chronione obszary o szczególnych walorach przyrodniczych.
W publikacji urzędu statystycznego czytamy też, że na jednego mieszkańca Opolszczyzny przypadało w ubiegłym roku średnio 296 kilogramów zebranych odpadów komunalnych. To o ponad 40 kilogramów więcej niż w 2010 roku.