- Ostatnia emigracja przynosi też negatywny efekt. Wzrasta liczba przyznawanych rent z tytułu niezdolności do pracy i rent rodzinnych - powiedział w Loży Radiowej Andrzej Szybkie, dyr. departamentu rent zagranicznych w ZUS.

Już blisko 130 tysięcy Polaków, którzy pracowali legalnie za granicą ma wypłacane emerytury i renty.

- Polska ma podpisany szereg międzynarodowych umów o zabezpieczeniu społecznym. Do listy obejmującej m.in. USA, Kanadę czy Australię dopisać można także już Ukrainę - wyjaśnia Szybkie. - Warto podkreślić, że to zabezpieczenie nie tylko dla Polaków

- To również oznacza, że w przypadku osób pochodzących z Ukrainy, które przyjeżdżają do Polski, one mają prawo do przystąpienia do ubezpieczeń społecznych na takich samych zasadach jak obywatele polscy. I tutaj oczywiście zachęcam do sprawdzenia czy rzeczywiście jest taka osoba ubezpieczona, czy została zgłoszona do ubezpieczeń społecznych. To jest warunkiem żeby potem móc skorzystać ze świadczeń - wyjaśnia Szybkie.

Dodajmy, że najwięcej świadczeń jest wypłacanych Polakom pracującym w Niemczech, to około 40 tysięcy wypłat. Z tej liczby około 17 tysięcy rent czy emerytur jest transferowanych do Niemiec, czyli do Polaków, którzy zdecydowali się na emigrację.

Działający w opolskim oddziale ZUS Wydział Realizacji Umów Międzynarodowych jest jednostką krajową zajmującą się obsługą pracujących w Niemczech.