Znaczenie zwycięstwa nad jednym z najgroźniejszych konkurentów do olimpijskich laurów podkreśla Jakub Jarosz, były gracz kędzierzyńskiej ZAKSY.

Po raz kolejny sprawdzili się polscy kibice, którzy za siatkarzami jeżdżą po całym świecie. Kapitan reprezentacji Marcin Możdżonek, środkowy ZAKSY przyznał, że kibice byli kolejnym zawodnikiem w grze.

– Co ciekawe, niewiele napisała o tym brytyjska prasa – mówi mieszkający w Anglii opolanin Wojciech Nowak.

W drugim występie podczas igrzysk polscy siatkarze zagrają przeciwko Bułgarom. Mecz zostanie rozegrany 31 sierpnia o godz. 12:30.

Opóźniony start ma jeździec Paweł Spisak. Dosiadający opolskiego konia o imieniu Wag zawodnik około 18:15 przystąpił do crossu kolejnej części WKKW. Wieczorem czekać będziemy na sukces opolskiego badmintonisty Przemysława Wachy z bardzo silnym Chińczykiem Chenem. Pojedynek ma się rozpocząć o godz. 20:50.

Donat Przybylski /IAR (oprac. KK)