W Stegu Arenie zebrała się cała czołówka opolskich zawodników, trenerów i działaczy.

- Widać po wynikach, że sport w Opolu ma się coraz lepiej - komentuje Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola. - Wiele dobrych rzeczy w ostatnich latach się w opolskim sporcie dzieje. I infrastruktura, która się poprawia, jak choćby Okrąglak, w którym jesteśmy, i rozwój klubów sportowych. Świetne wyniki Gwardii Opole, opolskiej Odry i innych kubów, a także w dyscyplinach indywidualnych.

Jedną z wyróżnionych sportowym stypendium została short-trackistka AZS-u Politechniki Opolskiej - Magdalena Zych.

- Ten sezon jest dla mnie naprawdę bardzo dobry, a każda złotówka przyda się, aby poprawiać wyniki - powiedziała po ceremonii Zych. - Pieniądze są odkładane. Potrzebne są na wyjazdy, ponieważ trenuję z kadrą Turcji. Pieniądze przydadzą się, żeby swobodnie trenować, przekazywane są również na sprzęt.

Przyznano również nagrody specjalne. Te trafiły w ręce sztangistów Budowlanych Opole. Grand Prix otrzymał Bartłomiej Bonk, a tytuł Mecenasa Opolskiego Sportu trener Ryszard Szewczyk.

- Takie wyróżnienie nakłada na mnie jeszcze dodatkowy obowiązek - mówi Szewczyk. - Wiadomo, że na tym się nie kończy. Interesuje nas występ na Igrzyskach Olimpijskich i to jest dość trudne zadanie. Jeżeli nam się uda z Opola wysłać dwóch zawodników, to będziemy zadowoleni. I to jest nasz cel.

Festiwal Sportowego Opola odbył się po raz drugi.