- Niestety serwis może się u nas pojawić nie prędzej, jak za 7-8 dni, a dla nas jest to zbyt długi okres, aby pływalnia pracowała bez osuszania klimatu i utrzymywania odpowiedniej temperatury na niecce. W związku z tym podjęliśmy trudną decyzję, by zamknąć aquapark - mówi Krzysztof Kulwicki, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Dyrektor podkreśla, że pływalnia miała być nieczynna nieco później ze względu na przerwę konserwacyjną.

- Planowaliśmy ją od 11 grudnia - informuje. - Wcześniejsze zamknięcie pływalni, w zasadzie od dzisiaj, przyspiesza nam ten cały proces o 9 dni. Dlatego już dziś bierzemy się do napraw i konserwacji, czekamy również na serwisantów.

Dyrekcja brzeskiego MOSiR – u dodaje na koniec, że być może uda się otworzyć pływalnie w okresie świątecznym, ale jeśli wszelkie usterki nie zostaną usunięte, wówczas aquapark zostanie uruchomiony zaraz po nowym roku.