Chodzi głównie o tablicę na początku 13-kilometrowej drogi omijającej miasta, jadąc od strony Kluczborka. Jest ona zamontowana przy rondzie w Gorzowie Śląskim, jednak na tablicy widnieje napis "centrum", a pod nim "Praszka". To ma mylić kierowców, zwłaszcza nieznających tej okolicy, bo prawdziwy zjazd na Praszkę znajduje się dalej. Sprawę zgłosił jeden z mieszkańców.

- Zwracałem bardzo na to uwagę, tak samo jak inni mieszkańcy. Tutejsi ludzie wiedzą, że oznakowanie jest złe. Według mnie, to jest bezsens wydanych pieniędzy. Wielu miejscowych wie, że można przejechać obwodnicą dalej do Praszki, ale obcy pojadą tak samo, jak gdyby tej obwodnicy nie było.

Rafał Kotarski, burmistrz Gorzowa Śląskiego, zapewnia, że gmina interweniowała w GDDKiA o zmianę na znakach tuż po otwarciu obwodnicy oraz później.

- Dla nas jako mieszkańców to jest faktycznie niezrozumiałe, kiedy wjeżdżamy od strony Kluczborka i widzimy w naszym mieście znak z napisem „Praszka”, a pod nim słowo „centrum”. Sam często spotykam się z osobami, które przyjeżdżają i mówią, że szukają konkretnej ulicy. Tak naprawdę oni szukają ulicy nie w tej miejscowości, bo myślą, że są w Praszce.

W połowie ubiegłego roku rozpoczęła się weryfikacja oznakowania na drogach krajowych.

Jak zaznacza Agata Andruszewska, odpowiedzialna za komunikację społeczną w opolskim oddziale GDDKiA, tablice przed Gorzowem Śląskim nie mają błędu. Zgodnie z ministerialnym rozporządzeniem podaje się informację o miejscowości docelowej, pojawiającej się na wcześniejszych znakach. Będzie jednak zmiana.

- Biorąc pod uwagę fakt, że zależy nam, aby oznakowanie było czytelne, zrozumiałe oraz intuicyjne, faktycznie podjęta została decyzja o zmianach. Na kilkunastu znakach wzdłuż obwodnicy Praszki i Gorzowa Śląskiego zmieniony zostanie napis informujący o dojeździe do centrum Praszki na zapis dotyczący miejscowości Gorzów Śląski.

Oznakowanie powinno zmienić się w okresie wakacyjnym.