Pies w domu, opiekun w pracy. Agresywny anonim na wycieraczce [INTERWENCJA]
"Paskudztwa, kundlowate, ujadające mordy, które niszczą życie ludziom" - to cytat z anonimu, jaki na swojej wycieraczce znalazła mieszkanka Opola. Jest właścicielką dwóch psów, które adoptowała z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
O autorstwo anonimu podejrzewa sąsiada, ale temat - jak mówi: "wymaga nagłośnienia".
- Nie mam sobie nic do zarzucenia, a teraz obawiam się o bezpieczeństwo swoje i zwierząt - mówi opolanka.
- Kup obroże elektryczne swoim paskudztwom i zamknij im w końcu te kundlowate mordy, albo wracaj na wieś, jeśli nie potrafisz mieszkać między cywilizowanymi ludźmi - cytuje reporterce Radia Opole treść listu.
- Ja się go po prostu boję, nie chcę się szarpać z człowiekiem, ale też nie chcę siedzieć cicho, bo nie ma takiego przyzwolenia, na takie zachowanie - dodaje.
Do tego tematu wracamy w Interwencjach Radia Opole, po godzinie 12.00.
- Nie mam sobie nic do zarzucenia, a teraz obawiam się o bezpieczeństwo swoje i zwierząt - mówi opolanka.
- Kup obroże elektryczne swoim paskudztwom i zamknij im w końcu te kundlowate mordy, albo wracaj na wieś, jeśli nie potrafisz mieszkać między cywilizowanymi ludźmi - cytuje reporterce Radia Opole treść listu.
- Ja się go po prostu boję, nie chcę się szarpać z człowiekiem, ale też nie chcę siedzieć cicho, bo nie ma takiego przyzwolenia, na takie zachowanie - dodaje.
Do tego tematu wracamy w Interwencjach Radia Opole, po godzinie 12.00.