PiS skierowało 10 pytań do Donalda Tuska o bezpieczeństwo energetyczne i militarne
Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości zadali 10 pytań szefowi Platformy Obywatelskiej - Donaldowi Tuskowi. Wśród nich między innymi został poruszony plan sprzedaży rafinerii Możejki Rosjanom oraz likwidacja jednostki wojskowej na wschodzie Polski. Domagają się oni odpowiedzi od Donalda Tuska. Pytania trafiły również do parlamentarzystów z PO.
- Pierwsze pytanie do Donalda Tuska, brzmi tak: "Dlaczego zrezygnował Pan z instalacji amerykańskiej tarczy antyrakietowej w latach 2008-2009?" - mówiła na konferencji prasowej Katarzyna Czochara, poseł PiS.
- "Dlaczego w 2010 roku kierowany przez Pana rząd PO-PSL umorzył aż 1,2 miliarda złotych rosyjskiej spółce Gazpromu?", "Dlaczego kierowany przez Pana rząd PO-PSL zaakceptował umowę gazową z Gazpromem do 2037 roku całkowicie uzależniając Polskę od rosyjskiej energii?".
- Kierujemy te pytania do Donalda Tuska, bo my dzisiaj walczymy o bezpieczeństwo energetyczne oraz militarne naszego kraju - dodaje Violetta Porowska, poseł PiS. - Dzisiaj te pytania są szczególnie zasadne, bo wiemy, jaka była przeszłość. Boimy się, że gdy Donald Tusk, jak mówi, ma w zamiarze objąć rządy, to położyłby nasz wspaniały, piękny kraj na kolana. My dzisiaj wiedząc, że za wschodnią granicą jest prawdziwe niebezpieczeństwo, prawdziwa wojna, to wyobraźmy sobie tylko sytuację, że te wszystkie kwestie, które dzisiaj poruszamy, co do których stawiamy pytania zostałyby zrealizowane.
O komentarz do tych pytań poprosiliśmy posła Platformy Obywatelskiej Tomasza Kostusia. Jak stwierdził, te pytania są absurdalne i niedorzeczne. - Przypomnę, że rafinerię Lotos sprzedano za bezcen. Sprzedano ją Arabom i sprzedał ją PiS, a nie Platforma Obywatelska czy Donald Tusk. W ogóle straszenie Donaldem Tuskiem już na nikogo nie działa. PiS ma gigantyczne problemy z inflacją, drożyzną, nie radzi sobie z rządzeniem. Upadają kolejne zakłady pracy.
Dodajmy, że udział w konferencji Prawa i Sprawiedliwości wziął również wojewoda opolski Sławomir Kłosowski, Andrzej Strzałka, pełnomocnik sekretarza generalnego, Michał Nowak, pełnomocnik okręgu Opole, Leszek Pierzga, sekretarz okręgu opolskiego oraz Paweł de Dydyński, sekretarz okręgu numer 53.
- "Dlaczego w 2010 roku kierowany przez Pana rząd PO-PSL umorzył aż 1,2 miliarda złotych rosyjskiej spółce Gazpromu?", "Dlaczego kierowany przez Pana rząd PO-PSL zaakceptował umowę gazową z Gazpromem do 2037 roku całkowicie uzależniając Polskę od rosyjskiej energii?".
- Kierujemy te pytania do Donalda Tuska, bo my dzisiaj walczymy o bezpieczeństwo energetyczne oraz militarne naszego kraju - dodaje Violetta Porowska, poseł PiS. - Dzisiaj te pytania są szczególnie zasadne, bo wiemy, jaka była przeszłość. Boimy się, że gdy Donald Tusk, jak mówi, ma w zamiarze objąć rządy, to położyłby nasz wspaniały, piękny kraj na kolana. My dzisiaj wiedząc, że za wschodnią granicą jest prawdziwe niebezpieczeństwo, prawdziwa wojna, to wyobraźmy sobie tylko sytuację, że te wszystkie kwestie, które dzisiaj poruszamy, co do których stawiamy pytania zostałyby zrealizowane.
O komentarz do tych pytań poprosiliśmy posła Platformy Obywatelskiej Tomasza Kostusia. Jak stwierdził, te pytania są absurdalne i niedorzeczne. - Przypomnę, że rafinerię Lotos sprzedano za bezcen. Sprzedano ją Arabom i sprzedał ją PiS, a nie Platforma Obywatelska czy Donald Tusk. W ogóle straszenie Donaldem Tuskiem już na nikogo nie działa. PiS ma gigantyczne problemy z inflacją, drożyzną, nie radzi sobie z rządzeniem. Upadają kolejne zakłady pracy.
Dodajmy, że udział w konferencji Prawa i Sprawiedliwości wziął również wojewoda opolski Sławomir Kłosowski, Andrzej Strzałka, pełnomocnik sekretarza generalnego, Michał Nowak, pełnomocnik okręgu Opole, Leszek Pierzga, sekretarz okręgu opolskiego oraz Paweł de Dydyński, sekretarz okręgu numer 53.