Przez szpitalne okna "podawali" uśmiech. Doktorzy Clowni wystąpili dla małych pacjentów przed Uniwersyteckim Szpitalem Klinicznym w Opolu
Tańce, żonglerka i ogromne bańki mydlane - takie atrakcje przygotowali wolontariusze fundacji Dr Clown dla najmłodszych pacjentów i personelu Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. Z uwagi na obostrzenia sanitarne spowodowane pandemią koronawirusa happening z okazji Dnia Dziecka zorganizowano pod oknami szpitala.
- Tyle możemy zrobić dla tych dzieciaków, a podobne wydarzenia są organizowane dziś w całej Polsce - mówi Marta Szewerda-Koszyk, pełnomocnik fundacji Dr Clown w Opolu. - Jak się nie da wejść drzwiami, to wchodzimy oknem, więc przez te okna przynajmniej ten uśmiech chcemy podać. Jesteśmy jak zwykle kolorowi, staramy się też przekazać trochę muzycznej i tanecznej energii. Mamy duży baner z napisem "Wszystkiego najlepszego", mamy pokaz żonglerki, a jeden z doktorów clownów jeździł na monocyklu. Oprócz tego udało nam się przez okno na trzecim piętrze przekazać balony z helem dla małych pacjentów. Na pewno umilą im pobyt w placówce.
Fundacja „Dr Clown” rusza dziś (01.06) także z wirtualną terapią śmiechem i uruchamia „Śmiechofon”. Dzieci ze szpitali w całej Polsce będą mogły online indywidualnie spotykać się z doktorami clownami.
Fundacja „Dr Clown” rusza dziś (01.06) także z wirtualną terapią śmiechem i uruchamia „Śmiechofon”. Dzieci ze szpitali w całej Polsce będą mogły online indywidualnie spotykać się z doktorami clownami.