- Jednak niektóre sprawy będą musiały jeszcze poczekać na rozpoznanie - mówi rzecznik opolskiego sądu, Daniel Kliś.

- Oczywiście nie będzie to taki zakres spraw, jak przed stanem epidemii. To z uwagi na to, że wszystkie względu sanitarne muszą zostać dochowane. Z związku z tym, tam gdzie sprawy wymagają przesłuchania większej liczby świadków, gdzie większy jest skład, który uczestniczyłby w rozprawie, to te sprawy będą musiały jeszcze poczekać - dodaje sędzia Kliś.

- Każda osoba, która będzie chciała wejść do sądu, będzie musiała zastosować się do zaleceń sanepidu - dodaje sędzia Kliś.

- Obowiązkowe zasłanianie ust i nosa oraz dezynfekcja rąk przed wejściem. Wszystkie osoby przed wejściem będą miały również badaną temperatura. Jeżeli ta będzie podwyższona, czyli powyżej 38 stopni Celsjusza, to takie osoby nie zostaną wpuszczone do budynku - mówi sędzia Kliś.

W ograniczony sposób swoją działalność wznowiła również czytelnia akt czy biuro obsługi interesantów.