Namysłów, Brzeg i Nysa - magistraty "odmrożone". Wciąż obowiązują środki bezpieczeństwa
Kolejne urzędy na Opolszczyźnie otworzyły swoje drzwi dla petentów. Bez większego problemu, choć z obostrzeniami, powinniśmy załatwić swoje sprawy w namysłowskim, brzeskim czy nyskim magistracie.
Od wczoraj (25.05) Urząd Miejski w Namysłowie działa przy w pełni otwartych drzwiach. Burmistrz Bartłomiej Stawiarski zapewnia, że na wizytę nie trzeba się wcześniej umawiać.
- Wszyscy petenci mogą wejść do urzędu tak, jak to było przed epidemią, załatwić wszystkie sprawy. Oczywiście przy zachowaniu wszystkich wymogów sanitarnych, czyli maseczki, dezynfekcje, zachowanie możliwych odstępów - tłumaczy.
Z kolei w brzeskim magistracie otwarte jest jedynie wejście od strony parku nad fosą. Każdy odwiedzający musi zdezynfekować dłonie, zgodzić się na pomiar temperatury, a pracownik przeprowadza krótki wywiad epidemiologiczny.
- Następnie można udać się do biura, gdzie przyjmowane są podania, wnioski. Można też poprosić właśnie o kontakt z urzędnikiem i wtedy jest on wywoływany, ewentualnie wychodzi po daną osobę, zaprasza do biura - wskazuje burmistrz Jerzy Wrębiak.
Natomiast nyski magistrat zapewnia, że jego drzwi pozostawały otwarte właściwie przez cały czas pandemii, jednak wcześniej należało umówić wizytę. Teraz do budynku można wejść bez ograniczeń. Po dezynfekcji dłoni, należy udać się do recepcji i podać cel wizyty. Stamtąd pracownik dzwoni do konkretnego urzędnika, informując o naszej obecności. Jeżeli ten nie jest zajęty - można udać się do właściwego biura. W innym wypadku należy poczekać w holu, aż skończy się obsługa poprzedniej osoby.
- Wszyscy petenci mogą wejść do urzędu tak, jak to było przed epidemią, załatwić wszystkie sprawy. Oczywiście przy zachowaniu wszystkich wymogów sanitarnych, czyli maseczki, dezynfekcje, zachowanie możliwych odstępów - tłumaczy.
Z kolei w brzeskim magistracie otwarte jest jedynie wejście od strony parku nad fosą. Każdy odwiedzający musi zdezynfekować dłonie, zgodzić się na pomiar temperatury, a pracownik przeprowadza krótki wywiad epidemiologiczny.
- Następnie można udać się do biura, gdzie przyjmowane są podania, wnioski. Można też poprosić właśnie o kontakt z urzędnikiem i wtedy jest on wywoływany, ewentualnie wychodzi po daną osobę, zaprasza do biura - wskazuje burmistrz Jerzy Wrębiak.
Natomiast nyski magistrat zapewnia, że jego drzwi pozostawały otwarte właściwie przez cały czas pandemii, jednak wcześniej należało umówić wizytę. Teraz do budynku można wejść bez ograniczeń. Po dezynfekcji dłoni, należy udać się do recepcji i podać cel wizyty. Stamtąd pracownik dzwoni do konkretnego urzędnika, informując o naszej obecności. Jeżeli ten nie jest zajęty - można udać się do właściwego biura. W innym wypadku należy poczekać w holu, aż skończy się obsługa poprzedniej osoby.