Cały powiat krapkowicki szyje maseczki. Do przerobienia jest 200 metrów materiału
Starostwo krapkowickie, Związek Śląskich Kobiet Wiejskich i Caritas Walce kupiły wspólnie 4 bele materiału, każda po 50 metrów. Materiał ma być przerobiony na wielorazowe maseczki ochronne. Trafił już do wolontariuszy, którzy uruchomili maszyny do szycia.
- Celem jest wyposażenie wszystkich mieszkańców w maseczki – mówi Maciej Sonik, starosta krapkowicki. - Chcemy, żeby mieszkańcy powiatu, w pierwszej kolejności pracownicy medyczni, pracownicy sklepów, seniorzy, dysponowali swoimi wielorazowymi maseczkami. Inicjatywa spotkała się z niesamowitym odzewem. Kupujemy sami materiał, ale też wiele otrzymujemy od mieszkańców.
Do akcji szycia włączyli się wolontariusze, a zaczęło się od pań należących do Związku Śląskich Kobiet Wiejskich na czele z Marią Żmiją-Glombik. Wśród szyjących są m.in. Martyna Koteluk i Helena Horoba.
- Kiedyś mieszkańcy powiatu okazali mi wielkie serce – mówi Martyna. - Teraz ja mogę się im odwdzięczyć, będąc pomocnicą mojej mamy. Niech się wam dobrze noszą i chronią przed koronawirusem.
- Bardzo dawno temu szyłam, miałam swój zakład. Teraz przyszedł czas, żeby przypomnieć sobie i wykorzystać moje umiejętności do szycia maseczek – mówi Helena Horoba.
Codziennie kolejne maseczki trafiają do starostwa w Krapkowicach. Po pierwszej sterylizacji mogą być wykorzystywane w szpitalu. Bawełniane są wielorazowe, ale po każdym użyciu muszą być wyprane w temperaturze min. 60 stopni.
Do akcji szycia włączyli się wolontariusze, a zaczęło się od pań należących do Związku Śląskich Kobiet Wiejskich na czele z Marią Żmiją-Glombik. Wśród szyjących są m.in. Martyna Koteluk i Helena Horoba.
- Kiedyś mieszkańcy powiatu okazali mi wielkie serce – mówi Martyna. - Teraz ja mogę się im odwdzięczyć, będąc pomocnicą mojej mamy. Niech się wam dobrze noszą i chronią przed koronawirusem.
- Bardzo dawno temu szyłam, miałam swój zakład. Teraz przyszedł czas, żeby przypomnieć sobie i wykorzystać moje umiejętności do szycia maseczek – mówi Helena Horoba.
Codziennie kolejne maseczki trafiają do starostwa w Krapkowicach. Po pierwszej sterylizacji mogą być wykorzystywane w szpitalu. Bawełniane są wielorazowe, ale po każdym użyciu muszą być wyprane w temperaturze min. 60 stopni.