Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-01-09, 18:00 Autor: Katarzyna Doros

Pierwsi ochotnicy w regionie odebrali karty powołania do służby w Wojskach Obrony Terytorialnej

Pierwsi ochotnicy w regionie odebrali karty powołania do służby w Wojskach Obrony Terytorialnej [fot. Katarzyna Doros]
Pierwsi ochotnicy w regionie odebrali karty powołania do służby w Wojskach Obrony Terytorialnej [fot. Katarzyna Doros]
Pierwsi ochotnicy w regionie odebrali karty powołania do służby w Wojskach Obrony Terytorialnej [fot. Katarzyna Doros]
Pierwsi ochotnicy w regionie odebrali karty powołania do służby w Wojskach Obrony Terytorialnej [fot. Katarzyna Doros]
Pierwsi ochotnicy w regionie odebrali karty powołania do służby w Wojskach Obrony Terytorialnej [fot. Katarzyna Doros]
Pierwsi ochotnicy w regionie odebrali karty powołania do służby w Wojskach Obrony Terytorialnej [fot. Katarzyna Doros]
Pierwsi ochotnicy w regionie odebrali karty powołania do służby w Wojskach Obrony Terytorialnej [fot. Katarzyna Doros]
Pierwsi ochotnicy w regionie odebrali karty powołania do służby w Wojskach Obrony Terytorialnej [fot. Katarzyna Doros]
Choć pracują w różnych zawodach, pozostają w czynnej rezerwie. Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej mają być wsparciem w sytuacjach kryzysowych i w walce ze skutkami kataklizmów. Dziś (09.01) pierwszych dwudziestu rekrutów z Opolszczyzny odebrało w siedzibie Wojskowej Komendy Uzupełnień powołania do służby w "terytorialsach". Przed ochotnikami teraz intensywne 16-dniowe szkolenie przygotowawcze i przysięga wojskowa.
- Od zawsze interesowałem się wojskiem, działam też w stowarzyszeniu paramilitarnym. Mam nadzieję dużo się tu nauczyć - mówi Krzysztof Szczepański, jeden z kandydatów do służby. - Ubranie tego munduru, będąc na co dzień w cywilu, bo nigdy nie byłem w wojsku i taki weekend "w lesie", to będzie odskocznia od takiego zwykłego życia.

- Traktuję to jako nowe wyzwanie. Podoba mi się sama idea, że można połączyć życie osobiste, pracę zawodową i służbę wojskową - dodaje jeden z kandydatów.

- Ja wcześniej byłam na tzw. Legii Akademickiej. Na co dzień studiuję i chciałabym, mimo wszystko, tę przygodę z wojskiem kontynuować - mówi kpr. Zofia Mazurkiewicz.

- Największym wyzwaniem dla ochotników jest połączenie pracy zawodowej i życia prywatnego z terytorialną służbą wojskową - mówi ppłk Piotr Wielogórski, zastępca Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej. - Batalion ma za zadanie w tym roku osiągnąć minimum 400 żołnierzy. Pierwszy rok szkolenia to przede wszystkim intensywne szkolenie szesnastodniowe i ośmiodniowe wyrównawcze, dla osób, które już służyły.

- Normalny dzień szkoleniowy będzie się zaczynał o godzinie 6:00. Tego szkolenia będzie 12 godzin dziennie. Przede wszystkim taktyka, szkolenie ogniowe, ale nie da się też odejść oczywiście od takich typowych przedmiotów, jak regulaminy, czy żołnierskie zachowanie się - dodaje st. podchor. Tomasz Czerwik, odpowiedzialny za szkolenie rekrutów.

Po szkoleniu podstawowym ochotnicy rozpoczną swoje cykliczne szkolenie w 171. Lekkim Batalionie Piechoty OT w Brzegu, gdzie raz w miesiącu będą kierowani na dwudniowe szkolenia.

- Pojawia się zagrożenie AF, ptasią grypą, pojawia się zagrożenie typowo kryzysowe np. powodziowe, to te osoby, ci żołnierze obrony terytorialnej zostają wezwani do jednostki, jeżeli zachodzi taka potrzeba z samorządów i stawiają się do swoich dowódców i biorą aktywny udział w usuwaniu skutków klęsk żywiołowych, czy powodzi - mówi ppłk Piotr Mielniczuk, wojskowy komendant uzupełnień w Opolu.

Żołnierz WOT za każdy dzień szkolenia otrzyma ponad 100 złotych. Oprócz tego, przysługuje mu również dodatek 365 złotych miesięcznie za dyspozycyjność. W przypadku szeregowego miesięczne wynagrodzenie może wynieść blisko 600 złotych.

Na razie pierwszy batalion WOT na Opolszczyźnie formuje się w Brzegu i jest podporządkowany Brygadzie Śląskiej.
ochotnicy
ppłk Piotr Wielogórski, st. podchor. Tomasz Czerwik
ppłk Piotr Mielniczuk
Ochotnicy odebrali powołanie do służby w WOT

Wiadomości z regionu

2024-11-16, godz. 14:10 Mieszkańcy Morowa mogą się zgłaszać po dary Kolejny transport darów dotarł do Morowa. Powodzianie po ich odbiór mogą się zgłosić dziś (16.11) do świetlicy wiejskiej między godziną 17:00 a 19:00… » więcej 2024-11-16, godz. 14:00 Hodowcy o gołębim sercu. Charytatywna wystawa w CWK w Opolu W Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu trwa Rodzinne Święto Hodowców Gołębi Pocztowych. » więcej 2024-11-16, godz. 12:50 Supermanie czas na przegląd. Badania profilaktyczne w NFZ Supermanie czas na przegląd. Po raz 4. Narodowy Fundusz Zdrowia zaprasza mężczyzn do badań profilaktycznych jąder i prostaty. » więcej 2024-11-16, godz. 10:20 Będzie praca w Opolu. Remtrak podpisał kontrakt o wartości 1,5 mld złotych Spółka Remtrak, która posiada w Opolu zakład produkcyjny, zmodernizuje 150 wagonów dla PKP Intercity i będzie je obsługiwać przez 23 lata. Kontrakt o wartości… » więcej 2024-11-16, godz. 10:00 Fundacja PKP wsparła wyjazd uczniów ze Skorogoszczy do Karpacza Dzieci z terenów powodziowych ze Skorogoszczy wyjechały na wypoczynek do Karpacza. Wyjazd był możliwy dzięki współpracy prywatnego biura podróży oraz… » więcej 2024-11-16, godz. 09:00 Dziś otwarcie basenu w Namysłowie. Na odwiedzających czekają promocyjne ceny Po ponad pięciu latach przerwy, znów będzie można korzystać z krytego basenu w Namysłowie. Dziś (16.11) pływalnia zostanie oficjalnie uruchomiona po r… » więcej 2024-11-16, godz. 08:40 Poszkodowani w powodzi działkowcy mogą otrzymać jednorazowy zasiłek powodziowy. To decyzja MSWiA Nie wszyscy działkowcy dostają zasiłek powodziowy w wysokości do 2 tys. zł. Świadczenie to jest wypłacane m.in. w Nysie, natomiast w Prudniku wnioskodawcy… » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Wypłaty zasiłków dla powodzian. "Nie wszędzie są postępy" - Mamy w swojej dyspozycji ponad 250 milionów złotych na walkę ze skutkami powodzi - mówiła podczas konferencji wojewoda opolski Monika Jurek. » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Brzeski szpital bez długów. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat Brzeskie Centrum Medyczne na finansowej prostej. Placówce od czterech lat udaje się generować zysk, dzięki czemu mogła spłacić wszystkie swoje długi. » więcej 2024-11-15, godz. 18:05 "Potrzebujemy jeszcze wielu inwestycji". Cukry Nyskie dwa miesiące po powodzi Straty firmy to ponad 5 mln 300 złotych. Zakład uruchomił już znaczną część urządzeń i wznowił produkcję. Czeka na pieniądze od ubezpieczyciela. » więcej
28293031323334
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »