Były policjant za łapówki przekazywał informacje o wypadkach? Jest akt oskarżenia
Opolska prokuratura oskarżyła byłego policjanta Andrzeja Sz. o to, że gdy był dyżurnym w strzeleckiej policji, za łapówki sprzedawał dane pokrzywdzonych w wypadkach drogowych. Informacje trafiały do braci Dariusza i Rafała K. z Raciborza, którzy współpracowali z kancelarią zajmującą się odszkodowaniami.
- Akt oskarżenia został przekazany do Sądu Rejonowego w Opolu - mówi rzecznik opolskiej prokuratury, Stanisław Bar.
- Jak ustalono, Andrzej Sz. pełniąc funkcję dyżurnego w Komendzie Powiatowej Policji w Strzelcach Opolski, korzystając z tego, że ma dostęp do policyjnej bazy danych, uzyskiwał informację o tego rodzaju zdarzeniach. Następnie przekazywał te dane - imię i nazwisko, adres zamieszkania, charakter odniesionych obrażeń - Dariuszowi K. i Rafałowi K. Dostawał za to korzyści majątkowe - dodaje prokurator Bar.
Według prokuratury, Andrzej Sz. przekazał dane ponad 2000 osób z całej Polski. Śledczy udowodnili łapówki w kwocie 2,5 tys. zł. Oskarżony zaraz po przedstawieniu zarzutów, został natychmiastowo zwolniony ze służby. Wszystkim grozi do 10 lat więzienia.