Piki benzenu niepokoją mieszkańców Kędzierzyna-Koźla, ale do średniorocznej normy daleko
Od kilku dni aktywiści z Kędzierzyna Koźla alarmują o niepokojących pikach benzenu. Stacja pomiarowa przy ul. Bolesława Śmiałego wskazywała przekroczenie norm o prawie 1100 %. Zdaniem urzędników i inspektorów ochrony środowiska, takie dane nie powinny budzić obaw, bo średnioroczna norma, która wynosi 5 mikrogramów na metr sześcienny nie jest zagrożona, a faktycznie niepokojące przekroczenia dla benzenu ostatnio były odnotowane w 2012 roku. Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska uspokaja, WIOŚ cały czas prowadzi kontrole w Kędzierzynie-Koźlu i przypomina, że dla pracownika, który przy benzenie pracuje 40 godzin tygodniowo, norma stężenia 1600 mikrogramów na m3 nie powinna mieć żadnego wpływu na jego zdrowie i przyszłe pokolenia. Ten argument jednak nie przekonuje zaniepokojonych mieszkańców.
- Nic się nie zmieniło, a wręcz pogorszyło. W ostatnim czasie widać, że te piki potrafią dobić do nawet 2000% i zaczynają się utrzymywać przez więcej niż jedną, czy dwie godziny. A warto zauważyć, że benzen nie działa szkodliwie w ciągu dwóch dób, tylko to jest proces długofalowy i obawiamy się o zdrowie naszych dzieci. Mamy coraz większą świadomość i chcemy, aby ten proces został ukrócony - mówi Miłosz Broś-Załęski z Komitetu Ochrony Powietrza w Kędzierzynie-Koźlu.
Sabina Nowosielska, prezydent Kędzierzyna-Koźla, zauważa, że miasto z problemem benzenu boryka się od około 15 lat i do tej pory nie udało się wyjaśnić źródła pochodzenia. - Mówimy o wynikach dobowych, tymczasem Polska i europejska norma dla benzenu wynosi 5 mg/m3 w ciągu całego roku, moje zgłoszenia do różnych instytucji kończą się więc fiaskiem - mówi. - WIOŚ i minister środowiska, zawsze odpowiadają, że takie dzienne piki, które przekraczają normę, nie są podstawą do wszczęcia jakichkolwiek postępowań prokuratorskich, gdyż średnioroczna norma nie jest przekroczona. U nas to wychodzi około 3,5 mg/m3.
- Zgodnie z obowiązującymi procedurami, po informacjach o podwyższonych normach stężenia benzenu, inspektorzy WIOŚ wykonali pomiary na terenie Kędzierzynie-Koźla i stale je aktualizują - mówi Krzysztof Gaworski, Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska. - Nie wykazały one przekroczeń, które zagrażałyby zdrowiu mieszkańców i nie było też żadnej awarii w firmach i żadnych zdarzeń, które powodowałyby wzrost ilości emisji w zakładach, które używają benzen w technologii.
Dodajmy, że według informacji przekazanych przez WIOŚ, rocznie w Kędzierzynie Koźlu produkowanych jest 70 tysięcy ton benzenu.
Aktywiści z Kędzierzyna Koźla zapowiedzieli protest na 6 października. W ten sposób chcą zwrócić uwagę urzędników na problem, który budzi ich obawy o zdrowie dzieci.
Sabina Nowosielska, prezydent Kędzierzyna-Koźla, zauważa, że miasto z problemem benzenu boryka się od około 15 lat i do tej pory nie udało się wyjaśnić źródła pochodzenia. - Mówimy o wynikach dobowych, tymczasem Polska i europejska norma dla benzenu wynosi 5 mg/m3 w ciągu całego roku, moje zgłoszenia do różnych instytucji kończą się więc fiaskiem - mówi. - WIOŚ i minister środowiska, zawsze odpowiadają, że takie dzienne piki, które przekraczają normę, nie są podstawą do wszczęcia jakichkolwiek postępowań prokuratorskich, gdyż średnioroczna norma nie jest przekroczona. U nas to wychodzi około 3,5 mg/m3.
- Zgodnie z obowiązującymi procedurami, po informacjach o podwyższonych normach stężenia benzenu, inspektorzy WIOŚ wykonali pomiary na terenie Kędzierzynie-Koźla i stale je aktualizują - mówi Krzysztof Gaworski, Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska. - Nie wykazały one przekroczeń, które zagrażałyby zdrowiu mieszkańców i nie było też żadnej awarii w firmach i żadnych zdarzeń, które powodowałyby wzrost ilości emisji w zakładach, które używają benzen w technologii.
Dodajmy, że według informacji przekazanych przez WIOŚ, rocznie w Kędzierzynie Koźlu produkowanych jest 70 tysięcy ton benzenu.
Aktywiści z Kędzierzyna Koźla zapowiedzieli protest na 6 października. W ten sposób chcą zwrócić uwagę urzędników na problem, który budzi ich obawy o zdrowie dzieci.