Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-08-23, 13:15 Autor: Jan Poniatyszyn

Wysoka frekwencja wyborcza i depopulacja mogą być niekorzystne dla mniejszości niemieckiej?

Katarzyna Czochara [zdj. Justyna Krzyżanowska]
Katarzyna Czochara [zdj. Justyna Krzyżanowska]
Mniejszość niemiecka może nie mieć swojej reprezentacji w Sejmie - taką ewentualność zakłada poseł PiS Katarzyna Czochara. Swoje przypuszczenia opiera m.in. na przesłankach demograficznych.
- Podczas październikowych wyborów spodziewana jest duża frekwencja, co może być niekorzystne dla mniejszości – przedstawia swoje analizy Katarzyna Czochara, poseł PiS.

– Mniejszości niemieckiej nie przybywa. System wartości PiS z MN jest bardzo zbieżny. My też kładziemy mocny nacisk na kwestie dotyczące rodziny i wiary. Także wiele nas łączy. To było już bardzo widoczne w wynikach wyborczych do parlamentu europejskiego, czy też w wyborach samorządowych. Dlatego myślę, że ta tendencja się utrzyma.

Z powiatu prudnickiego do parlamentu kandydować będzie kilka osób z listy KWW Mniejszość Niemiecka. Reprezentować będą różny zawody, m.in. środowisko samorządowe.

- Liczymy, że nie tylko w naszym powiecie powtórzymy bardzo dobry wynik z ostatnich wyborów samorządowych - mówi Janusz Siano, wicestarosta prudnicki, zarazem tamtejszy lider mniejszości. – Zdajemy sobie sprawę z tego, że ze względu na dużą depopulację na Opolszczyźnie, liczba rdzennych mieszkańców, a zatem taki nasz twardy elektorat zmniejsza się. Natomiast pojawiają się nowe twarze, które są wstanie swoim programem i swoją osobą przyciągnąć również wyborców spoza mniejszości do tego, aby zagłosowali na kandydatów MN.

Jak powiedział nam wicestarosta prudnicki, listę kandydatów w wyborach parlamentarnych mniejszość niemiecka przedstawi na początku września.
Katarzyna Czochara
Janusz Siano

Wiadomości z regionu

2024-11-16, godz. 14:10 Mieszkańcy Morowa mogą się zgłaszać po dary Kolejny transport darów dotarł do Morowa. Powodzianie po ich odbiór mogą się zgłosić dziś (16.11) do świetlicy wiejskiej między godziną 17:00 a 19:00… » więcej 2024-11-16, godz. 14:00 Hodowcy o gołębim sercu. Charytatywna wystawa w CWK w Opolu W Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu trwa Rodzinne Święto Hodowców Gołębi Pocztowych. » więcej 2024-11-16, godz. 12:50 Supermanie czas na przegląd. Badania profilaktyczne w NFZ Supermanie czas na przegląd. Po raz 4. Narodowy Fundusz Zdrowia zaprasza mężczyzn do badań profilaktycznych jąder i prostaty. » więcej 2024-11-16, godz. 10:20 Będzie praca w Opolu. Remtrak podpisał kontrakt o wartości 1,5 mld złotych Spółka Remtrak, która posiada w Opolu zakład produkcyjny, zmodernizuje 150 wagonów dla PKP Intercity i będzie je obsługiwać przez 23 lata. Kontrakt o wartości… » więcej 2024-11-16, godz. 10:00 Fundacja PKP wsparła wyjazd uczniów ze Skorogoszczy do Karpacza Dzieci z terenów powodziowych ze Skorogoszczy wyjechały na wypoczynek do Karpacza. Wyjazd był możliwy dzięki współpracy prywatnego biura podróży oraz… » więcej 2024-11-16, godz. 09:00 Dziś otwarcie basenu w Namysłowie. Na odwiedzających czekają promocyjne ceny Po ponad pięciu latach przerwy, znów będzie można korzystać z krytego basenu w Namysłowie. Dziś (16.11) pływalnia zostanie oficjalnie uruchomiona po r… » więcej 2024-11-16, godz. 08:40 Poszkodowani w powodzi działkowcy mogą otrzymać jednorazowy zasiłek powodziowy. To decyzja MSWiA Nie wszyscy działkowcy dostają zasiłek powodziowy w wysokości do 2 tys. zł. Świadczenie to jest wypłacane m.in. w Nysie, natomiast w Prudniku wnioskodawcy… » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Brzeski szpital bez długów. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat Brzeskie Centrum Medyczne na finansowej prostej. Placówce od czterech lat udaje się generować zysk, dzięki czemu mogła spłacić wszystkie swoje długi. » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Wypłaty zasiłków dla powodzian. "Nie wszędzie są postępy" - Mamy w swojej dyspozycji ponad 250 milionów złotych na walkę ze skutkami powodzi - mówiła podczas konferencji wojewoda opolski Monika Jurek. » więcej 2024-11-15, godz. 18:05 "Potrzebujemy jeszcze wielu inwestycji". Cukry Nyskie dwa miesiące po powodzi Straty firmy to ponad 5 mln 300 złotych. Zakład uruchomił już znaczną część urządzeń i wznowił produkcję. Czeka na pieniądze od ubezpieczyciela. » więcej
17181920212223
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »