Opolski sąd dzisiaj zajmie się sprawą odszkodowania dla Tomasza Komendy. Obrońca złożył wniosek o wyłączenie jawności
Sąd Okręgowy w Opolu dzisiaj (29.07) i 31 lipca rozpozna sprawę o odszkodowanie i zadośćuczynienie dla Tomasza Komendy, który spędził 18 lat w więzieniu, a następnie został uniewinniony. Mężczyzna w 2004 roku został niesłusznie skazany za gwałt i zabójstwo, których miał dopuścić się w 1996r. Teraz żąda od skarbu państwa 19 milionów złotych.
Jednocześnie obrońca Tomasza Komendy będzie chciał wyłączyć jawność tego procesu.
- Jak na razie sędzia wyznaczył dwa terminy - 29 i 31 lipca - mówi rzecznik opolskiego sądu, sędzia Daniel Kliś. - Zaplanowane czynności, to przesłuchanie Tomasza Komendy i jest też złożony wniosek o wyłączenie jawności tego postępowania. Tego dnia zostanie rozpoznany. Czy zostanie uwzględniony oraz w jakim zakresie.
W walce o zadośćuczynienie obrońca Tomasza Komendy będzie chciał przedstawić, w jakich warunkach mężczyzna odbywał tę karę. Więźniowie skazani za takie czyny, są w zakładach karnych wyjątkowo źle traktowani przez współwięźniów. Znęcano się nad nim psychicznie i fizycznie. Trzy razy próbował popełnić samobójstwo.
- Dlatego obrońca złożył wniosek o wyłączenie jawności - dodaje sędzia Daniel Kliś.
- Pełnomocnik wnioskodawcy złożył wniosek o wyłączenie jawności całości tego postępowania. To z uwagi na dość wrażliwe informacje, jakie mają być prezentowane podczas rozpoznania tego wniosku. Chodzi o okoliczności, w jakich ta kara pozbawienia wolności była odbywana. Jakich krzywd Tomasz Komenda doznawał w ramach odbywania tej kary pozbawienia wolności. Wnioskodawca nie chce, żeby zostało to upublicznione - mówi sędzia Daniel Kliś.
Tomasz Komenda spędził w więzieniu 6540 dni. Sprawę rozpozna opolski sąd, ponieważ obrońca Tomasza Komendy zawnioskował do Sądu Najwyższego, aby inny sąd niż ten, który go niesłusznie skazał, rozpatrywał tę sprawę.
Początek dzisiejszej rozprawy o godz. 09:30.
- Jak na razie sędzia wyznaczył dwa terminy - 29 i 31 lipca - mówi rzecznik opolskiego sądu, sędzia Daniel Kliś. - Zaplanowane czynności, to przesłuchanie Tomasza Komendy i jest też złożony wniosek o wyłączenie jawności tego postępowania. Tego dnia zostanie rozpoznany. Czy zostanie uwzględniony oraz w jakim zakresie.
W walce o zadośćuczynienie obrońca Tomasza Komendy będzie chciał przedstawić, w jakich warunkach mężczyzna odbywał tę karę. Więźniowie skazani za takie czyny, są w zakładach karnych wyjątkowo źle traktowani przez współwięźniów. Znęcano się nad nim psychicznie i fizycznie. Trzy razy próbował popełnić samobójstwo.
- Dlatego obrońca złożył wniosek o wyłączenie jawności - dodaje sędzia Daniel Kliś.
- Pełnomocnik wnioskodawcy złożył wniosek o wyłączenie jawności całości tego postępowania. To z uwagi na dość wrażliwe informacje, jakie mają być prezentowane podczas rozpoznania tego wniosku. Chodzi o okoliczności, w jakich ta kara pozbawienia wolności była odbywana. Jakich krzywd Tomasz Komenda doznawał w ramach odbywania tej kary pozbawienia wolności. Wnioskodawca nie chce, żeby zostało to upublicznione - mówi sędzia Daniel Kliś.
Tomasz Komenda spędził w więzieniu 6540 dni. Sprawę rozpozna opolski sąd, ponieważ obrońca Tomasza Komendy zawnioskował do Sądu Najwyższego, aby inny sąd niż ten, który go niesłusznie skazał, rozpatrywał tę sprawę.
Początek dzisiejszej rozprawy o godz. 09:30.