Licealiści z Grodkowa wyszli na ulice, by zachęcać do większej troski o środowisko [ZDJĘCIA]
Kilkudziesięcioro grodkowskich licealistów wyszło dziś (15.03) rano na ulice miasta, by zwrócić uwagę mieszkańców na degradację środowiska naturalnego.
- Powinniśmy zacząć od siebie i od jednostek, żeby każdy zaczął robić drobne rzeczy i wtedy wszyscy razem możemy coś zmienić. Musimy segregować odpady, sadzić więcej drzew, bardzo proste rzeczy, na przykład nie wyrzucać śmieci gdzie popadnie - zauważa Wiktoria, jedna z inicjatorek manifestacji.
Pomysł licealistów poparło także grono pedagogiczne, które tego typu inicjatywy traktuje jako "żywą lekcję ekologii".
- Jeżeli nic nie będziemy robić, to nic nie osiągniemy. Tego uczymy młodzież, żeby reagować na takie sytuacje. Myślę, że jeżeli jakikolwiek skutek pozytywny ma to przynieść na przyszłość, chociaż troszeczkę, to zawsze warto w coś takiego inwestować - tłumaczy Łukasz Sawka, nauczyciel grodkowskiego liceum.
Dodajmy, że oprócz licealistów z Grodkowa, do Młodzieżowego Strajku Klimatycznego przystąpili dziś uczniowie z wielu miast w całej Polsce. Oprócz naszego kraju, do większej troski o środowisko namawiali także nastolatkowie w kilkudziesięciu innych państwach.