Pomnik pod Starym Grodkowem nabiera kształtów. Odsłonięcie najprawdopodobniej w maju lub czerwcu
Jeszcze przed wakacjami, w lesie nieopodal Starego Grodkowa ma zostać odsłonięty pomnik upamiętniający zamordowanych w tym miejscu kilkudziesięciu żołnierzy ze zgrupowania kapitana Henryka Flamego.
Na monument składają się sporych rozmiarów makieta odwzorowująca barak, w którym zginęli żołnierze, a także kilkumetrowej wysokości kamienny krzyż, do którego przytwierdzono orła w koronie, ryngraf z Matką Boską, a także krzyż harcerski.
- Bardzo mi zależało na tym, żeby to było miejsce inne. Żeby każdego, który tu przyjdzie, to miejsce zainteresowało, żeby także poruszyło. Żeby pokazało tę przestrzeń, jakby w odniesieniu do tych zdarzeń sprzed kilkudziesięciu lat - wyjaśnia prof. Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej.
Większość prac udało się już zakończyć, jednak w najbliższych tygodniach na miejscu mają pojawić się kolejne ważne elementy.
- Muszą być tutaj jeszcze kamienie, które upamiętniają miejsca, gdzie były szczątki, a w środku baraku znajdą się jeszcze zdjęcia maszerujących żołnierzy z oddziału Bartka. To dopiero będzie zakończenie całości - dodaje wiceszef IPN-u.
Dokładna data odsłonięcia pomnika jest jeszcze ustalana i zależy między innymi od terminów, którymi dysponują najwyższe władze państwowe. Nieoficjalnie mówi się, że w wydarzeniu może wziąć udział prezydent Andrzej Duda.
Jako najbardziej prawdopodobny termin uroczystości wskazywany jest maj lub czerwiec.
- Bardzo mi zależało na tym, żeby to było miejsce inne. Żeby każdego, który tu przyjdzie, to miejsce zainteresowało, żeby także poruszyło. Żeby pokazało tę przestrzeń, jakby w odniesieniu do tych zdarzeń sprzed kilkudziesięciu lat - wyjaśnia prof. Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej.
Większość prac udało się już zakończyć, jednak w najbliższych tygodniach na miejscu mają pojawić się kolejne ważne elementy.
- Muszą być tutaj jeszcze kamienie, które upamiętniają miejsca, gdzie były szczątki, a w środku baraku znajdą się jeszcze zdjęcia maszerujących żołnierzy z oddziału Bartka. To dopiero będzie zakończenie całości - dodaje wiceszef IPN-u.
Dokładna data odsłonięcia pomnika jest jeszcze ustalana i zależy między innymi od terminów, którymi dysponują najwyższe władze państwowe. Nieoficjalnie mówi się, że w wydarzeniu może wziąć udział prezydent Andrzej Duda.
Jako najbardziej prawdopodobny termin uroczystości wskazywany jest maj lub czerwiec.