Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-01-07, 19:37 Autor: Piotr Wójtowicz

Opolskie Centrum Onkologiczne chce zatrzymać migrację opolskich pacjentów poza region

Opolskie Centrum Onkologiczne chce zatrzymać migrację pacjentów poza region [fot. P. Wójtowicz]
Opolskie Centrum Onkologiczne chce zatrzymać migrację pacjentów poza region [fot. P. Wójtowicz]
Opolskie Centrum Onkologi chce spełnić europejskie standardy leczenia nowotworów piersi. Ubiega się o certyfikat Międzynarodowego Towarzystwa Senologicznego (SIS), które ma ocenić, czy szpital odbiega od światowych standardów.
Prezydent towarzystwa profesor Tadeusz Pieńkowski tłumaczy, że jeśli OCO otrzyma certyfikat, to będzie jednym z 8 placówek tego typu w kraju. Jak wyjaśnił, podczas kontroli sprawdzana będzie jakość komunikacji pomiędzy specjalistami oraz co najważniejsze, czas terapii od momentu przekroczenia progu szpitala przez pacjenta do momentu wyleczenia.

- Ten czas, który jest stracony od momentu, kiedy choroba mogłaby być potencjalnie rozpoznana, do momentu kiedy jest faktycznie rozpoznana, jest nie do nadgonienia za pomocą jakiejkolwiek technologii. Zdaniem profesora Tadeusza Pieńkowskiego, skoordynowany sposób leczenia w porównaniu do placówek, które nie mają wprowadzonych wymienionych wytycznych, zwiększa szanse pacjentów na dalsze życie o 1/3.

Dla OCO poddanie się ocenie przez towarzystwo senologiczne, ma być szansą na poprawę jakości leczenia.

Marek Staszewski dyrektor Opolskiego Centrum Onkologi podkreśla, że w przypadku leczenia nowotworów, rocznie za pacjentem, poza Opolszczyznę wypływa około 20 mln złotych. Jego zdaniem, jeśli opolska onkologia ma konkurować z innymi podobnymi placówkami na Śląsku, to pacjentki OCO muszą się przekonać, że ośrodek zaopiekuje się nimi od początku leczenia do powrotu do zdrowia.

- Mamy możliwości leczenia, a z rozmów z Narodowym Funduszem Zdrowia wynika, że jest ogromne zainteresowanie zahamowaniem migracji pacjentów poza województwo, aby pieniądze pozostawały tutaj.

OCO o certyfikat ubiega się od kilku lat. W tym celu - zdaniem przedstawicieli szpitala - została poprawiona współpraca między lekarzami tak, aby podczas terapii każdy z nich w równym stopniu poznał dany przypadek. Doktor Barbara Radecka dodaje, że w tej chwili pielęgniarki prowadzą zajęcia z pacjentkami w zakresie edukacji na temat nowotworu piersi. - Czyli mówią im jaki prowadzić tryb życia, żeby zachować sprawność, mimo prowadzonego leczenia operacyjnego, a następnie jak dbać o siebie, żeby nie było nawrotów choroby.

W tej chwili w jednostce jest prowadzona kontrola, natomiast decyzja, czy szpital otrzyma certyfikat zostanie wydana za kilka tygodni.

Zdaniem profesora Tadeusza Pieńkowskiego, w kraju należy poprawić ujednolicenie leczenia nowotworów tak, by pacjenci nie migrowali do większych placówek onkologicznych. Z wyliczeń jakie przedstawił wynika, że Polacy rocznie na dojazdy na leczenie nowotworowe wydają 1 mld złotych.
Tadeusz Pieńkowski
Marek Staszewski

Wiadomości z regionu

2024-10-03, godz. 07:30 "Scenariusz był gorszy niż w 1997 roku". Mieszkańcy wsi Branice-Zamek Branice-Zamek - to część miejscowości, która najbardziej ucierpiała w wyniku tegorocznej powodzi. Część z mieszkańców miała w swoich domach około… » więcej 2024-10-03, godz. 07:20 Przebudowa DK45. Kolejne zmiany w okolicach Krapkowic Rozpoczyna się kolejny etap prac na drodze krajowej nr 45 między Krapkowicami a Rogowem Opolskim. » więcej 2024-10-02, godz. 19:30 Po powodzi w powiecie prudnickim - naprawa dróg i mostów pochłonie miliony Blisko 30 mln złotych wynoszą straty powodziowe w infrastrukturze, która podlega samorządowi powiatu prudnickiego. Takie wyliczenia przesłano do urzędu wojewódzkiego… » więcej 2024-10-02, godz. 18:51 Na ponad 60 zalanych domów mają 8 osuszaczy. Trzebina w gminie Lubrza potrzebuje pomocy Powodzianie z Trzebiny w gminie Lubrza apelują o pomoc w osuszaniu domów i udrożnieniu dostępu do posesji. Duże szkody wyrządził tam potok płynący przez… » więcej 2024-10-02, godz. 18:00 Głuchołazy: niesprawny wodociąg komplikuje życie nie tylko w zalanych blokach Nie tylko bloki w zalanej części Głuchołaz mają problem z centralnym ogrzewaniem. Dotyczy to także budynków wielorodzinnych Międzyzakładowej Spółdzielni… » więcej 2024-10-02, godz. 17:09 Są zarzuty dla plantatora konopi indyjskich z powiatu kluczborskiego Posiadanie znacznej ilości środka odurzającego oraz prowadzenie uprawy konopi innych niż włókniste - takie zarzuty usłyszał 32-letni Patryk P. mieszkaniec… » więcej 2024-10-02, godz. 16:49 "To jest niemoralne". Specjalista ds. uzależnień o sprawie tubek z alkoholem - Sprzedawanie alkoholu w takich opakowaniach mogło doprowadzić do zagrożenia życia i zdrowia dzieci, ale też młodzieży - tak o alko-tubkach mówi Marcin… » więcej 2024-10-02, godz. 16:19 Proces dzieciobójczyni z Czarnowąs. Świadek: dziewczyna "do rany przyłóż" Ciąg dalszy procesu Krystyny Sz. z Czarnowąs, oskarżonej o zabójstwo własnych dzieci. To sprawa z sierpnia ubiegłego roku, kiedy to kobieta miała podciąć… » więcej 2024-10-02, godz. 16:08 Dyrektorzy szkół medycznych trzeci raz spotkali się w Niwkach. Uczestnicy decydują o tematyce Szkolenia, wymiana doświadczeń, wspólne rozwiązywanie problemów. To główne cele trzeciej konferencji Ogólnopolskiej Sieci Dyrektorów Szkół Medyczny… » więcej 2024-10-02, godz. 15:54 Przez Branice do Czech nie dojedziemy. Tam trwa sprzątanie Podmyta droga, most łączący gminę z Czechami oraz zalane mieszkania - to rzeczywistość popowodziowa mieszkańców Boboluszek w gminie Branice. Przepływająca… » więcej
104105106107108109110
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »