Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-11-11, 12:00 Autor: Jacek Rudnik

Dr Mariusz Patelski : Same legiony polskie nie zaważyły na losach wojny

Mariusz Patelski [fot. Paula Hołubowicz]
Mariusz Patelski [fot. Paula Hołubowicz]
- Odzyskanie przez Polskę niepodległości bez wątpienia było naszym wysiłkiem zbiorowym i wieloletnim - ocenił w rozmowie "Cztery oczy" dr Mariusz Patelski z Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego. W setną rocznicę odzyskania przez nasz kraj niezawisłości pytaliśmy o etos marszałka Piłsudskiego i innych Polaków, którym zawdzięczamy dziś wolność i niepodległość.
Święto 11 listopada po wojnie znika z naszego kalendarza, a wraca dopiero w 1988 roku, m. in dzięki niezależnym ruchom studenckim.

Oczywiście łatwiej jest przekazać pewne procesy historyczne posługując się nazwiskami najbardziej znanych Polaków takich jak Józef Piłsudski, ale nie tylko - wyjaśniał nasz gość.

- Piłsudski swoją cegiełkę też dołożył, ale ja bym zaczął od Grabskiego, znany głównie z reformy walutowej, już w sierpniu 1914 roku rzucił pomysł tworzenia komitetów obywatelskich, to była pierwsza wielka zorganizowana akcja na terenie Królestwa Kongresowego i te komitety odegrały trudną do przecenienia rolę, kładąc podwaliny pod szkolnictwo, projekty sądownictwa i straże obywatelskie - wyjaśniał na antenie Radia Opole historyk Uniwersytetu Opolskiego.

- Same legiony polskie nie zaważyły na losach wojny, gdyż liczyły około 30 tys. żołnierzy - przypomniał historyk, a olbrzymią rolę w odtworzeniu się naszej państwowości odegrał "czynnik cywilny", czyli m .in. komitety obywatelskie.

- Następnie mamy Radę Główną Opiekuńczą już podczas okupacji niemieckiej, Tymczasową Radę Stanu oraz Radę Regencyjną i każda ta instytucja podnosi budowę zrębów państwowości polskiej na wyższy poziom - wyjaśniał dr Mariusz Patelski.

W ocenie dr Patelskiego, gdyby nie pierwsza wojna światowa to odzyskanie przez nasz kraj niepodległości byłoby bardzo trudne.

- W latach 20-tych święto 11 listopada praktycznie w ogóle nie było obchodzone, a faktycznie zostało usankcjonowane dopiero po śmierci marszałka Piłsudskiego - przypomniał dr Patelski, kiedy parlament uchwalił ten dzień jako święto narodowe.

Po drugiej wojnie światowej władze komunistyczne tylko na początku podtrzymują pamięć o 11 listopada, ale po 1947, kiedy w większym stopniu staje się atakowany kościół, postępuje "stalinizacja państwa" i święto zostaje zakazane.

Do jego przywrócenia w ogromnym stopniu przyczyniła się opozycja, a po raz pierwszy w Opolu obchodzono je w 1980 roku, głównie z inicjatywy studentów związanych z Niezależnym Zrzeszeniem Studentów, a później już dzięki działaczom Solidarności.

W okresie stanu wojennego obchodzenie święta ponownie zostaje zakazane, a na dobre obchody 11 listopada wracają w 1988 roku.
Mariusz Patelski
Mariusz Patelski

Wiadomości z regionu

2024-10-01, godz. 12:00 Tysiąc mieszkań w Głuchołazach bez ciepła do połowy października. Zalało piece gazowe 34 budynki Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej w Głuchołazach nie mają obecnie centralnego ogrzewania. To oznacza tysiąc mieszkań bez ciepła. » więcej 2024-10-01, godz. 11:45 Z "roboty" wracał taksówką. Policja zatrzymała oszusta, pieniądze wróciły do seniorki 44-letni oszust wpadł chwilę po przestępstwie. Miał przy sobie prawie 80 tysięcy złotych, które wyłudził od seniorki z Ozimka metodą 'na wypadek'. Mężczyzna… » więcej 2024-10-01, godz. 11:11 Plantacja marihuany przy dawnej szkole. Hodowcy grozi do 20 lat więzienia Do 20 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi gminy Wilków, który prowadził plantację marihuany. W specjalnie ustawionym do tego celu namiocie policjanci… » więcej 2024-10-01, godz. 10:53 Odra Opole ma nowego trenera OKS Odra Opole S.A. informuje, iż nowym trenerem pierwszego zespołu został Jarosław Skrobacz. Szkoleniowiec związał się z klubem rocznym kontraktem z możliwością… » więcej 2024-10-01, godz. 09:47 Mieszkańcy Lewina Brzeskiego potrzebują osuszaczy. "To jest nam teraz najbardziej potrzebne". Osuszacze - to na ten moment najbardziej deficytowy towar w gminie Lewin Brzeski, a zarazem najpotrzebniejszy. Przed punktami darów ustawiają się kolejki mieszkańców… » więcej 2024-10-01, godz. 09:32 Powiat brzeski zaczyna liczyć straty po powodzi. Są miejsca, gdzie woda jeszcze stoi - Nadal są u nas miejsca, gdzie woda jeszcze stoi - mówił dziś (01.10) w Porannej Rozmowie Radia Opole Jacek Monkiewicz, starosta brzeski. Choć szacowanie… » więcej 2024-10-01, godz. 09:00 "Wydaje się, że nie jest źle". Nadzór budowlany po kontrolach w powiecie prudnickim W powiecie prudnickim, mimo ogromu strat na zalanych terenach, nadzór budowlany wyłączył z użytkowania niewiele obiektów. W czterech gminach przeprowadzono… » więcej 2024-10-01, godz. 08:00 Studenci wracają do Opola. "Nowych" jest prawie 6 tysięcy Dwie największe opolskie uczelnie są już gotowe do rozpoczęcia nowego roku akademickiego. 2 i 3 października odbędą się inauguracje kolejno na Politechnice… » więcej 2024-09-30, godz. 19:30 Głogówek opublikuje "białą księgę” zniszczeń. Gmina domaga się budowy zbiornika na Osobłodze Władze Głogówka stanowczo domagają się budowy zbiornika przeciwpowodziowego na Osobłodze w Racławicach Śląskich. Liczą na wsparcie mieszkańców oraz… » więcej 2024-09-30, godz. 18:50 "Wały są w tragicznym stanie". Mieszkańcy Lasocic apelują o ich naprawę Mieszkańcy Lasocic w gminie Łambinowice obawiają się, że z powodu uszkodzonego wału przeciwpowodziowego na Nysie Kłodzkiej zostaną ponownie podtopieni… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »