- Warsztaty mają nie tylko uaktualnić wiedzę z zakresu zakażeń szpitalnych, ale też przedstawić wiele rozwiązań praktycznych - mówi dr n.med. Anna Matejuk, dyrektor WSSE w Opolu. - Walczymy o to, żeby było ich mniej, a ewidencja, żeby była rzeczywista, żeby zgłaszano nam zakażenia, a także o to, żeby nie było zakażeń bakteriami, które są odporne na antybiotyki, bo wówczas wyczerpią się wszystkie możliwości leczenia takiego pacjenta. Chodzi nam o to, żeby zwrócić uwagę, na te drobnoustroje najbardziej groźne w zakażeniach szpitalnych - dodaje Matejuk.

- W naszym regionie od kilku lat obserwujemy ciągły, ale powolny wzrost liczby zakażeń szpitalnych wywołanych Clostridium difficile - mówi dr n. med. Urszula Posmyk, kierownik oddziału epidemiologii WSSE w Opolu. - To patogen, o którym mówimy często, ale i tak pomimo tego, ze względu na dużą ilość antybiotyków, którą stosujemy w leczeniu naszych pacjentów, jest to coraz bardziej odczuwalny problem, także w naszych placówkach medycznych. Muszą być naprawdę szczelne procedury, bo tylko wtedy uda się osiągnąć sukces - dodaje Posmyk.

W 2017 roku w województwie odnotowano 14 ognisk zakażeń szpitalnych, zakażeniom uległy 124 osoby.