Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-09-17, 18:50 Autor: Ewelina Laxy

Nieoczekiwany spór o repatriację na obchodach 79. rocznicy ataku ZSRR na Polskę. Kto dba o potomków wywiezionych?

Nieoczekiwany spór o repatriację na obchodach 79.rocznicy ataku ZSRR na Polskę [fot. Wanda Kownacka]
Nieoczekiwany spór o repatriację na obchodach 79.rocznicy ataku ZSRR na Polskę [fot. Wanda Kownacka]
Arkadiusz Wiśniewski [fot. Łukasz Fura]
Arkadiusz Wiśniewski [fot. Łukasz Fura]
Violetta Porowska [fot. Paweł Grabek]
Violetta Porowska [fot. Paweł Grabek]
Paweł Grabowski [fot.Paweł Grabek]
Paweł Grabowski [fot.Paweł Grabek]
Uczestnicząca w opolskich uroczystościach wicewojewoda opolski Violetta Porowska mówiła o staraniach rządu na rzecz sprowadzenia potomków Polaków wysiedlonych przez Sowietów. Przypomniała, że repatriantów ściągają małe gminy, takie jak Byczyna czy Olesno, a nie chce robić tego Opole, gdzie walczy o fotel prezydencki. Odpowiedział jej obecny prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, atakując rząd za brak starań prawicy o pomoc w repatriacji. Całość skomentował też trzeci kandydat na prezydenta Opola, poseł Paweł Grabowski z Kukiz'15, wzywając swoich kontrkandydatów do przeproszenia obecnych na obchodach Dnia Sybiraka kombatantów i uczestników.
W trakcie uroczystości wicewojewoda Porowska zaznaczała, że wiele osób, mieszkających na terenie Kazachstanu i państw ościennych, pomimo asymilacji z miejscową ludnością, wciąż wierzy w powrót do polskiej ojczyzny.

- Rząd Prawa i Sprawiedliwości podjął na szeroką skalę akcję zapraszania repatriantów do kraju - mówiła Porowska. - Cieszymy się, że repatrianci mogą przybyć także na teren województwa opolskiego. Ogromnym zaniechaniem jest to, że takie duże miasta jak Opole stać było na zaproszenie jedynie kilku repatriantów. Za remont mieszkania dla repatriantów można otrzymać zwrot środków finansowych. Przy odpowiednim zaangażowaniu można pomóc wielu ludziom, jednocześnie wzmacniając lokalną gospodarkę - podkreślała Porowska.

- Sybiracy i rodziny katyńskie do dziś nie wrócili do domów nie dlatego, że samorząd nie podjął trudu sprowadzenia ich do Polski - mówił z kolei prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. - Ten obowiązek spoczywa na państwie polskim. I proszę im nie oferować jałmużny w postaci remontu mieszkania. Proszę im zaoferować nowe mieszkania, szkoły, miejsca pracy. Zupełnie mnie to nie dziwi, że Kędzierzyn-Koźle, Prudnik, Krapkowice
nie sprowadzają do siebie repatriantów, bo to jest obowiązek Państwa Polskiego, od wielu już lat zaniedbany. I najwyższy czas przestać mówić o jałmużnie, ale zacząć robić konkretne działania.

Wystąpienia obojga konkurentów skomentował poseł Paweł Grabowski z Kukiz'15, kolejny kandydat na prezydenta Opola. Jak mówi, ubiegający się o urząd prezydenta stolicy regionu politycy "urządzili sobie polityczny taniec na grobach ofiar, którzy zostali wywiezieni na Sybir".

- To wstyd i skandal, że kandydaci na prezydenta uprawiają takie polityczne tańce - komentuje Grabowski. - Ja przepraszam wszystkich tych, którzy mogli się poczuć zażenowani tym, co się tam działo. Takie coś nie powinno mieć miejsca. To nie przystoi, aby w obecności ofiar uprawiać brudną politykę i w taki sposób zmierzać po władzę w urzędzie miasta. Bardzo wiele pięknych słów było o tym, że to w końcu wspólne uroczystości. Z tego wspólnego świętowania wyszła jedna wielka awantura, za którą zarówno pan prezydent, jak i pani wojewoda powinni przeprosić.

Komentarz wydało też biuro prasowe urzędu miasta.

- Pani wojewoda pierwszy raz w historii Opola wmieszała politykę w uroczystości, które miały na celu upamiętnienie ofiar napaści sowieckiej - zaznacza Katarzyna Oborska-Marcinak, rzecznik prasowy urzędu miasta. - Prezydent Wiśniewski uważa, że co do zasady, pan poseł Grabowski miał rację, i że nie powinno to absolutnie mieć miejsca. Jest oburzony wypowiedzią pani wicewojewody, jednak ze względu na obecność zacnych gości, kombatantów, ofiar wojny, inwalidów wojennych, czuł się w obowiązku bronić honoru samorządu Opola, który zresztą reprezentuje, a ja dodam, że miasto Opole dla tych środowisk robi naprawdę wiele.

- Zgadzam się tylko z tym, że prezydent powinien przeprosić za swoje słowa - mówi Violetta Porowska, komentując zarzuty posła i prezydenta. Wicewojewoda dodaje, że w trakcie przemówienia mówiła o faktach, czyli o programach dla repatriantów, które pozwalają samorządom zapraszać ich do Polski. - Pan prezydent Wiśniewski dokonał wartościowania tych faktów. Nazwał obrzydliwością i jałmużną półmilionową pomoc dla jednej rodziny repatriantów. Natomiast pan poseł Grabowski, który, jak się okazuje, niestety nie ma programu dla Opola, na takiej sytuacji chce budować swój wynik wyborczy, a to po prostu jest smutne. Tym bardziej powinien zachować milczenie w takiej sytuacji. Ja też zachowuję milczenie po tym, co zrobił pan prezydent Wiśniewski - mówiła Porowska.

Do tematu repatriacji wrócimy. Warto dodać, że Opolszczyzna, choć jest małym województwem, przoduje w sprowadzaniu Polaków zza Buga. Liderem od lat jest malutka Byczyna.
Violetta Porowska1
Arkadiusz Wiśniewski
Paweł Grabowski
Katarzyna Oborska-Marciniak
Violetta Porowska2

Wiadomości z regionu

2024-04-22, godz. 14:15 Gminny elektorat postawił na kontynuację. Grzegorz Zawiślak nadal będzie burmistrzem Prudnika Grzegorz Zawiślak zdecydowanym zwycięzcą wyborów na burmistrza Prudnika. Ubiegając się o reelekcję uzyskał 4 653 głosy (ponad 63 proc. poparcia). Pokonana… » więcej 2024-04-22, godz. 14:00 Paweł T. winny pobicia na tle narodowościowym w Nysie. Sąd nie miał wątpliwości Sześć miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok, po tysiąc złotych zadośćuczynienia dla dwóch poszkodowanych i zobowiązanie do przeprosin. Sąd… » więcej 2024-04-22, godz. 14:00 Stowarzyszenie "Tacy Sami'' z Głubczyc ma nowy środek transportu Stowarzyszenie Rodziców Dzieci Niepełnosprawnych 'Tacy Sami' z Głubczyc zakupiło nowy 9-osobowy bus do przewożenia swoich podopiecznych. » więcej 2024-04-22, godz. 13:00 Miłosz Krok nowym burmistrzem Grodkowa. Zmiana po 22 latach Miłosz Krok został nowym burmistrzem Grodkowa. W drugiej turze wyborów uzyskał 53,06% głosów poparcia. Rywalizował z Damianem Machetą, który uzyskał… » więcej 2024-04-22, godz. 12:30 "Ja żałoby nosić nie zamierzam". Wyborcza zmiana warty w Brzegu Po dwóch kadencjach ze stanowiskiem burmistrza Brzegu żegna się Jerzy Wrębiak. W II turze wyborów samorządowych przegrał z Violettą Jaskólską-Palus… » więcej 2024-04-22, godz. 12:00 Ukrywał się, bo miał odsiedzieć wyrok za przestępstwo na tle seksualnym. Jest już zatrzymany Ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości, bo ciążył na nim wyrok za przestępstwo na tle seksualnym. Wpadł przez przypadek - zauważył go w Zdzieszowicach… » więcej 2024-04-22, godz. 11:45 "Wygrała opcja zmiany". Paweł Szymkowicz zwycięzcą wyborczej dogrywki o fotel burmistrza Głuchołaz Nowym burmistrzem Głuchołaz został Paweł Szymkowicz startujący ze swojego komitetu wyborczego. W drugiej turze wyborów otrzymał ponad 600 głosów więcej… » więcej 2024-04-22, godz. 11:15 Uprawiał konopie i został zatrzymany. Akcja policji w Opolu 10 lat więzienia grozi 40-latkowi zatrzymanemu przez opolskich policjantów. Postawiono mu cztery zarzuty związane z posiadaniem znacznych ilości środków… » więcej 2024-04-22, godz. 10:45 Weekendowi kierowcy "na podwójnym gazie". Jeden z nich przyjechał motorowerem na stację paliw Brzescy policjanci zatrzymali w miniony weekend nietrzeźwych kierowców. Jeden motorowerem przyjechał na stację paliw, drugi wjechał autem do rowu. » więcej 2024-04-22, godz. 09:30 "Dogrywka wyborcza jest mniej złożona". Joanna Maksymowicz-Szczepańska w Radiu Opole - Był ekspres, około drugiej w nocy mieliśmy praktycznie wszystko policzone - powiedziała w Porannej Rozmowie Radia Opole komisarz wyborczy w Opolu Joanna… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »