- Chcemy, żeby przy tej rewitalizacji były spełnione dwa postulaty działalności naszego stowarzyszenia - mówi Krzysztof Drynda z RdO. - Są to: realizacja programu "Zielone Opole". Nie chcemy, aby ten plac był wybetonowany. Chcielibyśmy, aby był taką zieloną enklawą w śródmieściu. Chcielibyśmy, aby ten plac był jednym z elementów realizacji postulatów Obywatelskiego Opola, żeby wyglądał, jak życzą sobie mieszkańcy i ich przedstawiciele.

Rada dzielnicy Śródmieście podjęła działania kroki, aby wyremontować plac i złożyła do budżetu miasta na projekt rewitalizacji całkowitej na przyszły rok.

- Nie chcemy, żeby było to kolejne kamienne podwórko, ale żeby było to miejsce przyjazne, nawiązujące do tradycji Opola - mówi Piotr Wajs z rady dzielnicy Śródmieście. - Jeżeli popatrzymy w głąb placu, zobaczymy zdewastowaną fontannę, która jest z kamienia wapiennego, czyli takiego, na którym miasto Opole jest położone. To odniesienie do tradycji, odniesienie do Opola jako miasta cementowni, na tym placu może być przywrócone. Może to być ta koncepcja, która była realizowana przy jego zakładaniu, a jednocześnie koncepcja dużo tańsza od tej, zaproponowanej przez urząd miasta.

W planach jest też odnowa pomnika Adama Mickiewicza. Jak zaznacza Piotr Wajs, rada dzielnicy chciałaby zaangażować w to jego fundatorów, czyli Związek Nauczycielstwa Polskiego.

Jak informuje biuro prasowe urzędu miasta, plan przebudowy pl. Mickiewicza jest znany od dłuższego czasu.

- Dysponujemy dokumentacją techniczną i w tej sprawie z przedstawicielami Rady Dzielnicy Śródmieście spotkała się w maju wiceprezydent Małgorzata Stelnicka. Pomysł przebudowy tego miejsca nie jest niczym odkrywczym. Dużo dzieje się w mieście, a nie da się wszystkiego zrobić od razu, dlatego przygotowujemy się, by w kolejnych latach się tym zadaniem zająć - mówi Daria Placek.