Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-08-20, 18:15 Autor: Ewelina Laxy

Opole bez fajerwerków? Tego chcą ekolodzy. "Cywilizowany świat odchodzi od tej formy rozrywki"

Fajerwerki © (fot. sxc.hu)
Fajerwerki © (fot. sxc.hu)
Opole bez fajerwerków? Tego chcą ekolodzy [fot. Ewelina Laxy]
Opole bez fajerwerków? Tego chcą ekolodzy [fot. Ewelina Laxy]
Piknik ekologiczny "Opole w rytmie natury" zwieńczył pokaz pirotechniczny, który wzbudził sporo kontrowersji i pytań kierowanych do ratusza. Ekolodzy związani z Opolskim Alarmem Smogowym złożyli w urzędzie miasta wniosek o rozpoczęcie prac nad przyjęciem uchwały zakazującej organizowania pokazów fajerwerków podczas imprez miejskich. Wspierają ich inni działacze proekologiczni.
- Sobotnie wydarzenie nie miało nic wspólnego z ekologią. Wybuchy wystraszyły nie tylko ludzi, ale i zwierzęta - mówi Krystyna Słodczyk z OAS. - Cywilizowany świat odchodzi od tej formy rozrywki, wiążącej się z wprowadzeniem toksycznych substancji do środowiska, hukiem i stresem dla dzieci, części dorosłych i zwierząt.

- Każdy zwierzak cierpi inaczej, było kilkanaście telefonów, że komuś piesek uciekł - dodaje Irena Otręba, prezes Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Opolu.

Jak wynika z przeprowadzonych pomiarów, poziom szkodliwych pyłów, które znalazły się w powietrzu po pokazie fajerwerków, przekroczył średnie wskaźniki z lipca i sierpnia. Stan powietrza do normy wrócił w niedzielne (19.08) południe.

- Prezydent nie dba o zdrowie najmłodszych opolan i opolanek - mówi Aleksandra Czarnecka z grupy "Mamy z Opola", która jakiś czas temu prosiła miasto o zamontowanie oczyszczaczy z filtrami w przedszkolach i żłobkach. - Wiele rodzin z dziećmi musiało ewakuować się z miejsca pikniku ze względu na hałas i toksyczne gazy. Jednocześnie trudno jest nam kryć rozczarowanie związane z odmową oczyszczaczy powietrza do opolskich żłobków i przedszkoli.

- To, co miało miejsce jest zbrodnią dokonaną na mieszkańcach tego miasta, również na zwierzętach. Dlaczego nie dopatrzono obowiązków? Dlaczego tej imprezy nie wstrzymano? Dlaczego nie wydano negatywnej opinii dla tej imprezy? - pyta Grzegorz Ostromecki z alarmu smogowego.

Opolski ratusz odnosząc się do zarzutów ekologów zaznacza, że piknik był wydarzeniem, w czasie którego przez zabawę uświadamiano mieszkańców o segregacji odpadów.

- Taka forma wydarzenia przyciągnęła wielu mieszkańców i odbiła się echem w społeczeństwie, a o to nam chodziło - mówi rzecznik urzędu miasta Katarzyna Oborska-Marciniak. - Pokaz pirotechniczny w ramach pikniku ekologicznego nie jest jakimś nowym przedsięwzięciem. Zależy nam na tym, żeby zainteresować jak największą liczbę osób tym tematem. To, że my dzisiaj, w poniedziałek, cały czas rozmawiamy na temat projektu ekologicznego, że coś takiego jest w mieście, nawet jeśli mówimy o tym w kontekście pokazu pirotechnicznego oznacza, że osiągnęliśmy swój cel. Zależało nam na tym, żeby zrobić imprezę z pompą, żeby poinformować o tym mieszkańców. Temat jest podbijany, temat żyje.

Rzecznik ratusza zaznacza też, że pokazy pirotechniczne w Opolu zawsze cieszyły się dużą popularnością. Nie wyklucza jednak możliwości korzystania z innych form pokazów świetlnych, jak np. mappingi, jeśli większość mieszkańców Opola wyrazi taką wolę. Dodaje też, że mieszkańców czekają kolejne przedsięwzięcia, podczas których będą uczyć się poprawnej segregacji odpadów.

Piknik "Opole w rytmie natury" był inauguracją kampanii informacyjnej dotyczącej segregacji odpadów "Wspólna akcja segregacja".
Krystyna Słodczyk, Irena Otręba
Aleksandra Czarnecka, Grzegorz Ostromecki
Katarzyna Oborska-Marciniak

Wiadomości z regionu

2024-12-02, godz. 15:15 Opolskie zyskuje lekarzy. Pomaga w tym stypendium 40 studentów kierunków lekarskich otrzyma stypendium przyznawane przez Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego. Dziś (02.12) miejsce uroczyste podpisanie… » więcej 2024-12-02, godz. 15:10 Dwie osoby ranne w wypadku w Igłowicach. Na miejsce wezwano LPR Uwaga kierowcy! Droga krajowa 39 w Igłowicach zablokowana. Przed 15:00 na trasie Namysłów - Kępno doszło do zderzenia osobówki z ciężarówką. » więcej 2024-12-02, godz. 13:15 Radiowcy i adwokaci będą współpracować przy nowej audycji w Radiu Opole [ZDJĘCIA] Radio Opole podpisało dziś (02.12) umowę o współpracy z Okręgową Izbą Adwokacką w Opolu. » więcej 2024-12-02, godz. 13:00 Chciał zainwestować na giełdzie, przestępcy oszukali go na 95 tysięcy złotych 95 tysięcy złotych stracił mieszkaniec powiatu kluczborskiego oszukany metodą 'na zdalny pulpit'. Mężczyzna zgłosił się na policję i powiedział, że… » więcej 2024-12-02, godz. 12:44 Groźny wypadek w powiecie namysłowskim. Na miejscu lądował LPR Do groźnego wypadku doszło dziś (02.12) kilka minut po godzinie 9:00 w miejscowości Objazda na trasie Namysłów - Kowalowice. Samochód osobowy zderzył się… » więcej 2024-12-02, godz. 12:30 "Człowiek z 20-letnim unijnym doświadczeniem". Europoseł Andrzej Buła o komisarzu Piotrze Serafinie Nowa Komisja Europejska, na czele której ponownie stanęła Ursula von der Leyen, wczoraj (1.12) rozpoczęła swoją pracę. Piotr Serafin objął tekę komisarza… » więcej 2024-12-02, godz. 12:00 Znasz tego mężczyznę? Daj znać policji Policjanci z Komisariatu I Policji w Opolu poszukują mężczyzny, który podejrzewany jest o to, że 28 października, z jednego ze sklepów z elektroniką przy… » więcej 2024-12-02, godz. 10:45 Znęcał się nad rodziną i mierzył z wiatrówki do policjanta. Grozi mu do 10 lat więzienia [FILM] Mierzył do policjanta z wiatrówki, teraz usłyszał zarzuty. Do takiego nietypowego zdarzenia doszło podczas interwencji domowej. » więcej 2024-12-02, godz. 10:31 Skłamał na antenie TVP, potem przeprosił. Senator Jarmuziewicz i studia na Collegium Humanum Senator Tadeusz Jarmuziewicz 'z pokorą, z pochyloną głową, przyznaje się do rzeczy niegodnej'. Polityk w sobotę wystąpił w publicystycznym programie TVP3… » więcej 2024-12-02, godz. 10:06 Akcja opolskiej KAS i policji na autostradzie. Nielegalny tytoń nie trafi na rynek [FILM] Prawie 3 tony tytoniu bez polskiej akcyzy ujawnili opolscy funkcjonariusze KAS wraz z policjantami. » więcej
38394041424344
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »