Lokomotywa, która kiedyś była atrakcją, teraz niszczeje. Jej właścicielem jest PKP Cargo, które chce przekazać ją za darmo miastu.

- Trudno powiedzieć, czy tak się stanie - mówi Daria Placek z biura prasowego urzędu miasta Opola. - Miasto zainteresowane jest tym, żeby parowóz pozostał w dotychczasowym miejscu, ale jest to dziedzictwo przede wszystkim kolei. To kolej jest właścicielem parowozu oraz terenu, na którym ten parowóz stoi. Koszty renowacji parowozu są wysokie, na pewno wyższe niż się spodziewaliśmy. Czekamy teraz na kolej, w jakim stopniu będzie chciała w tym procesie partycypować.

Według ekspertyzy głównym problemem jest postępująca korozja. Renowacja miałaby zastopować korozję. Zalecone jest również odtworzenie starych elementów wyposażenia, przywrócenie dawnego wyglądu i dostosowanie lokomotywy do bezpiecznego zwiedzania.
Dodajmy, że lokomotywa, to model TK 48. Został on wyprodukowany w połowie lat 50. Przy opolskim dworcu stoi od początku lat 90.