Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-07-11, 16:00 Autor: Piotr Wójtowicz

Dyrektor Instytutu Lotnictwa dla Radia Opole: Maszyna, która spadła w Domecku to jeden z najpopularniejszych śmigłowców w Polsce

Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego [fot. Piotr Zdziechowski]
Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego [fot. Piotr Zdziechowski]
Paweł Stężycki, dyrektor Instytutu Lotnictwa [fot. ilot.edu.pl]
Paweł Stężycki, dyrektor Instytutu Lotnictwa [fot. ilot.edu.pl]
Dwie osoby nie żyją, trzecia trafiła do szpitala. Taki jest bilans rozbicia się prywatnego śmigłowca w Domecku koło Opola. Śmigłowiec Robinson R44 Raven runął na ziemię około godziny 09:30. My po katastrofie pytaliśmy, czy to jest awaryjna maszyna.
Paweł Stężycki, dyrektor Instytutu Lotnictwa tłumaczy, że posiada za mało danych aby wypowiadać się na temat samego wypadku, jednak podkreśla, że jest to jeden z najpopularniejszych helikopterów jakie latają na naszym niebie.

- Maszyna jeśli jest popularna to zakładam, że jest dobra, ponieważ to rynek weryfikuje, czy coś jest dobrego, czy złego. Wypadki lotnicze się zdarzają, póki co jest to najbezpieczniejsza forma transportu. Natomiast, jak to w przypadkach wypadków bywa, są one splotem wielu niekorzystnych okoliczności. Może pogoda była zła, może pilot zmęczony, tego nie wiemy. Rozumiem, że zostanie powołana komisja do badania tego wypadku i wtedy będziemy wiedzieli więcej na ten temat - podkreślił dyrektor Instytutu Lotnictwa.

Paweł Stężycki zaznacza, że nie należy zapominać, iż lotnictwo jest najbezpieczniejszym środkiem transportu. Jednak w przypadku takiej tragedii mamy do czynienia z tym, że są one medialne i wszyscy skupiają na nim uwagę. Przecież na drogach każdego weekendu ginie więcej osób, tylko są to tragedie rozproszone - dodaje Stężycki.

Okoliczności tragicznego zdarzenia z Domecka wyjaśnia specjalna komisja badająca wypadki lotnicze.
Z Pawłem Stężyckim rozmawiał Piotr Wójtowicz

Wiadomości z regionu

2024-11-16, godz. 14:10 Mieszkańcy Morowa mogą się zgłaszać po dary Kolejny transport darów dotarł do Morowa. Powodzianie po ich odbiór mogą się zgłosić dziś (16.11) do świetlicy wiejskiej między godziną 17:00 a 19:00… » więcej 2024-11-16, godz. 14:00 Hodowcy o gołębim sercu. Charytatywna wystawa w CWK w Opolu W Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu trwa Rodzinne Święto Hodowców Gołębi Pocztowych. » więcej 2024-11-16, godz. 12:50 Supermanie czas na przegląd. Badania profilaktyczne w NFZ Supermanie czas na przegląd. Po raz 4. Narodowy Fundusz Zdrowia zaprasza mężczyzn do badań profilaktycznych jąder i prostaty. » więcej 2024-11-16, godz. 10:20 Będzie praca w Opolu. Remtrak podpisał kontrakt o wartości 1,5 mld złotych Spółka Remtrak, która posiada w Opolu zakład produkcyjny, zmodernizuje 150 wagonów dla PKP Intercity i będzie je obsługiwać przez 23 lata. Kontrakt o wartości… » więcej 2024-11-16, godz. 10:00 Fundacja PKP wsparła wyjazd uczniów ze Skorogoszczy do Karpacza Dzieci z terenów powodziowych ze Skorogoszczy wyjechały na wypoczynek do Karpacza. Wyjazd był możliwy dzięki współpracy prywatnego biura podróży oraz… » więcej 2024-11-16, godz. 09:00 Dziś otwarcie basenu w Namysłowie. Na odwiedzających czekają promocyjne ceny Po ponad pięciu latach przerwy, znów będzie można korzystać z krytego basenu w Namysłowie. Dziś (16.11) pływalnia zostanie oficjalnie uruchomiona po r… » więcej 2024-11-16, godz. 08:40 Poszkodowani w powodzi działkowcy mogą otrzymać jednorazowy zasiłek powodziowy. To decyzja MSWiA Nie wszyscy działkowcy dostają zasiłek powodziowy w wysokości do 2 tys. zł. Świadczenie to jest wypłacane m.in. w Nysie, natomiast w Prudniku wnioskodawcy… » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Brzeski szpital bez długów. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat Brzeskie Centrum Medyczne na finansowej prostej. Placówce od czterech lat udaje się generować zysk, dzięki czemu mogła spłacić wszystkie swoje długi. » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Wypłaty zasiłków dla powodzian. "Nie wszędzie są postępy" - Mamy w swojej dyspozycji ponad 250 milionów złotych na walkę ze skutkami powodzi - mówiła podczas konferencji wojewoda opolski Monika Jurek. » więcej 2024-11-15, godz. 18:05 "Potrzebujemy jeszcze wielu inwestycji". Cukry Nyskie dwa miesiące po powodzi Straty firmy to ponad 5 mln 300 złotych. Zakład uruchomił już znaczną część urządzeń i wznowił produkcję. Czeka na pieniądze od ubezpieczyciela. » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »