W akcji zabezpieczania substancji uczestniczył inspektor WIOŚ. Wyciek został zneutralizowany, a nieszczelny zbiornik udało się zabezpieczyć.

- Żadna substancja nie przedostała się do gleby - mówi Krzysztof Gaworski, Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska. - Nie ma ryzyka, bo teren jest wybetonowany i odizolowany od gleby. Państwowa Straż Pożarna zabezpieczyła wyciek sorbentem, natomiast innych wycieków i nieszczelności nie stwierdzono. Odpady znajdują się w szczelnych pojemnikach oraz betonowym zbiorniku, co na ten moment nie zagraża środowisku.

Teraz stosowne działania musi podjąć gmina Dąbrowa. Potrzeba decyzji o natychmiastowym usunięciu odpadów z miejsca nieprzeznaczonego do ich składowania. WIOŚ zwrócił się zresztą do samorządu z takim wnioskiem.

Wójt Marek Leja powiedział, że jeśli nie uda się namierzyć dzierżawcy terenu, utylizacja chemikaliów może kosztować gminę około 150 tysięcy złotych.
Sprawę bada opolska policja.