- Nowy skład rady wykazał się dużym zaangażowaniem i kreatywnością. Dla każdego z nas to ogromne doświadczenie - mówi Szymon Biliński, przewodniczący MRM w Głuchołazach.

- Dla mnie był to czas takich praktyk społecznych. To przygotowało mnie do działania na rzecz drugiego człowieka, niekoniecznie za pieniądze. Jak wiemy, dziś jest wszystko nastawione na komercję, jednak ta działalność w MRM jest bardzo opłacalna, ze względu na to, że zdobywamy doświadczenie i robimy to zupełnie za darmo, to jest taki wolontariat - dodaje Biliński.

- Dzięki MRM poznałam wielu różnych ludzi z wielu różnych dziedzin, m.in. sportowych i kulturalnych. Mamy też większy kontakt z innymi uczniami, przez co możemy nawzajem wymienić się doświadczeniami - zaznacza Natalia Bujak, radna MRM.

Młodzi samorządowcy często też podpowiadają władzom miasta, zwracają uwagę na potrzeby młodszego pokolenia głuchołazian.

- Bardzo mnie cieszy to, że potrafią się tak zorganizować, że chcą działać i działają - mówi Szymon Pleszczak, wiceprzewodniczący rady miasta i opiekun MRM. - Mam nadzieję, że te 2 lata, które mijają to nie jest koniec. To tak naprawdę początek nowej kadencji, nowej rady. Część osób może się dostanie, a część będzie zupełnie świeżych. Tej nowej grupie należy życzyć, żeby działała tak samo, a może nawet i lepiej, żeby podejmowała coraz to większe inicjatywy. Młodzież powinna się garnąć nie tylko do pracy samorządowej, ale do takiego działania na rzecz swoich rówieśników - podkreśla Pleszczak.

Nowy skład głuchołaskiej Młodzieżowej Rady Miejskiej poznamy 26. kwietnia. Wybory zostaną przeprowadzone w gimnazjach i szkołach średnich.