Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-11-24, 19:10 Autor: Klaudia Pokładek

Batalia o nyską naczyniówkę powraca. Radni piszą do premiera

Oddział nieczynnej już chirurgii naczyniowej PAKS w Nysie [fot.Dorota Kłonowska]
Oddział nieczynnej już chirurgii naczyniowej PAKS w Nysie [fot.Dorota Kłonowska]
Najpierw zarząd a teraz Rada Powiatu Nyskiego podjęła stanowisko w sprawie przywrócenia oddziału chirurgii naczyniowej w Nysie. Uchwała intencyjna przeszła jednogłośnie, teraz zostanie przesłana do premiera, innych wysokich władz centralnych, wojewódzkich oraz NFZ.
Przewodniczący Rady Powiatu Nyskiego Mirosław Aranowicz liczy na to, że im więcej będzie głosów poparcia dla przywrócenia naczyniówki w Nysie, tym większe szanse na wygranie batalii o oddział.

- Postanowiliśmy podjąć stanowisko w tej sprawie, ponieważ brak naczyniówki w mieście jest coraz bardziej odczuwalny zarówno dla mieszkańców powiatu nyskiego, jak i prudnickiego. Obecnie niektórzy, aby dostać się na zabiegi, muszą czekać wiele miesięcy na przyjęcie do klinik wrocławskich bądź szpitali na Górnym Śląsku - mówi Aranowicz.

Podobny list intencyjny napisał wcześniej zarząd nyskiego powiatu. - Szpital w Opolu nie jest w stanie obsłużyć tak dużej ilości pacjentów, wydłużają się kolejki. Mówiłem kiedyś, że to się nie uda. Bez Nysy będzie ciężko. No i potwierdziły się moje słowa - przekonuje starosta nyski Czesław Biłobran.

Na sesji rady powiatu obecny był także Jerzy Robiński, prezes koła nyskich diabetyków, który zbiera podpisy pod listem poparcia dla oddziału naczyniowego w Nysie.

- Jestem najlepszym przykładem, że gdyby nie ta klinika, to już dawno bym nie żył. Byłem tam hospitalizowany i dzisiaj chodzę o własnych siłach - mówi Robiński.

Norbert Krajczy, dyrektor nyskiego szpitala, potwierdza konieczność powrotu naczyniówki do Nysy. Według niego, cyfry mówią same za siebie.

- Na uruchomienie takiego oddziału potrzebne jest około czterech, pięciu milionów złotych, tymczasem w tej chwili na pacjentów, którzy lecza się na Śląsku czy we Wrocławiu, wydajemy kwotę ok. 30 milionów złotych - wylicza Krajczy.

Oddział NFZ w Opolu nie planuje jednak finansowania dodatkowego oddziału w Nysie.

- Niestety nie mamy możliwości podjęcia nowych zobowiązań. Narodowy Fundusz Zdrowia prowadzi cały czas analizy, by poziom dostępności do świadczeń nie został zaburzony. Obecnie w tej materii sytuacja jest stabilna - twierdzi Barbara Pawlos, rzecznik opolskiego oddziału NFZ.

Nysanie podpisy zbierać będą do końca listopada (jest ich już ponad trzysta). Poprzeć akcję można w siedzibie diabetyków przy ul. Moniuszki.
Mirosław Aranowicz, Czesław Biłobran, Jerzy Robiński, Norbert Krajczy, Barbara Pawlos

Wiadomości z regionu

2024-10-28, godz. 15:52 Żółty mostek w Opolu doczeka się remontu Most Zamkowy w stolicy regionu przejdzie remont. W przyszłorocznym budżecie miasta na kapitalną naprawę przeprawy ma być zabezpieczone 6 milionów złotych… » więcej 2024-10-28, godz. 14:59 Wypadek na autostradzie A4. Zablokowany pas na jezdni w kierunku Wrocławia [AKTUALIZACJA] Na autostradzie A4 na wysokości Siedlisk bus najechał na tył ciężarówki. » więcej 2024-10-28, godz. 14:48 Mieszkańcy Lewina Brzeskiego nadal potrzebują pomocy po powodzi. Działają punkty dystrybucji Woda, podstawowe produkty spożywcze, środki czystości, zaprawy czy cement. Długie kolejki mieszkańców poszkodowanych w powodzi ustawiają się nadal przed… » więcej 2024-10-28, godz. 14:38 Ruszył długo wyczekiwany remont Poprzecznej w Brzegu. Utrudnienia potrwają prawie 2 lata Przez najbliższe prawie dwa lata kierowcy przejeżdżający przez Brzeg muszą liczyć się ze sporymi utrudnieniami. Długo wyczekiwany remont ulicy Poprzecznej… » więcej 2024-10-28, godz. 14:27 Marszałek chce przeznaczyć 400 milionów złotych na pomoc dla powodzian. Potrzebna zgoda Brukseli 400 milionów złotych z funduszy europejskich dla Opolskiego chce przeznaczyć urząd marszałkowski na wsparcie poszkodowanych przez powódź. Mają one trafić… » więcej 2024-10-28, godz. 14:04 Desant wtyków amerykańskich! O pladze inwazyjnych pluskwiaków mówią leśnicy - Niemal codziennie odbieramy telefony od mieszkańców Opolszczyzny zaniepokojonych 'wizytą' nieproszonego gościa - mówi Radiu Opole rzecznik Nadleśnictwa… » więcej 2024-10-28, godz. 13:24 "Jesteśmy bardziej odważni". Odblask może uratować nasze życie Po pierwsze gwarantują bezpieczeństwo i mogą uchronić przed wypadkiem samochodowym. Po drugie kierowcy widzą nas z większej odległości. Mowa o odblaskach… » więcej 2024-10-28, godz. 12:30 Nauki pierwszej pomocy nigdy za wiele. W Staszicu zorganizowano warsztaty Usztywniali kończyny, bandażowali rany i ćwiczyli resuscytację. W Zespole Szkół Zawodowych im. Stanisława Staszica w Opolu pod okiem strażaków młodzież… » więcej 2024-10-28, godz. 09:35 "Ciężko pracować za darmo". Dariusz Brzęczek o sytuacji pracowników Poczty Polskiej - Związki zawodowe jak najbardziej poprą pracowników poczty walczących o lepsze warunki pracy - potwierdził w Porannej Rozmowie Radia Opole Dariusz Brzęczek… » więcej 2024-10-28, godz. 08:58 Straty są ogromne. Nyscy pszczelarze stracili w czasie powodzi tysiąc uli Nyskie Stowarzyszenie Pszczelarzy im. ks. dr Jana Dzierżona liczy straty po powodzi. Jak mówi wiceprezes stowarzyszenia, wielka woda zalała blisko 1000 uli… » więcej
55565758596061
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »