Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-09-10, 13:00 Autor: Maciej Stępień

Więcej pieniędzy na szpitale i przychodnie, ale czy zmniejszą się kolejki do lekarzy specjalistów? Dyskutowano o tym w piątkowej Samorządowej Loży Radiowej

Od lewej: Janusz Żyłka, Józef Swaczyna, Norbert Krajczy i Mariusz Grochowski [fot. Justyna Krzyżanowska]
Od lewej: Janusz Żyłka, Józef Swaczyna, Norbert Krajczy i Mariusz Grochowski [fot. Justyna Krzyżanowska]
Narodowy Fundusz Zdrowia kilka tygodni temu poinformował, że w ostatnim kwartale tego roku na Opolszczyźnie będzie więcej pieniędzy na leczenie chorych. Szpitale w stosunku do ostatnich miesięcy otrzymają o 10% więcej, a przyszpitalne przychodnie o 5%. Zdaniem NFZ kolejki do lekarzy mają się zmniejszyć.
Wicewojewoda Wioletta Porowska powiedziała na antenie, że większe pieniądze pojawią się od 1-go października.

- Uznawaliśmy przez lata, że jednym z problemów, które powodują tę złą sytuację w ochronie zdrowia jest brak odpowiedniego finansowania. Oto mamy teraz średnio o 10% więcej pieniędzy w ostatnim kwartale tego roku.

Porowska dodała, że od 23 lat borykamy się z wyzwaniem, jak usprawnić służbę zdrowia.
Przewodniczący sejmiku wojewódzkiego Norbert Krajczy, zarazem dyrektor nyskiego ZOZ-u podkreślił, że wszyscy stoimy przed wielką niewiadomą.

- Ja te niewiadome przerabiałem już 26 lat temu, kiedy byłem administratorem szpitala, kiedy były struktury pana wojewody. Później wszystko się zmieniło, bo powstały kasy chorych, a jeszcze później następna ekipa mówi, że kasy chorych są be, więc trzeba powołać Narodowy Fundusz Zdrowia. Zobaczymy, jak będzie.

Wątpliwości, co do wyższego finansowania opolskich szpitali ma natomiast starosta strzelecki Józef Swaczyna.

- Miesięcznie mój szpital otrzyma o 200 tysięcy złotych więcej, to 600 tysięcy do końca roku. Ale pozostaje jeszcze 1,8 mln złotych nadwykonań do zapłaty przez fundusz. Czy te pieniądze też dostaniemy?

Beata Cyganiuk, dyrektor ds. medycznych opolskiego NFZ-u wyjaśniła, że nadwykonania zostaną wypłacone, ale nie wiadomo w jakim procencie. Fundusz wciąż analizuje wszystkie wydatki. Cyganiuk podkreśliła, że pacjenci mogą spać spokojnie.

- Od 1-go października nic się nie zmieni – dodała.

- Mogę na antenie Radia Opole zapewnić, że wszyscy mieszkańcy, którzy są zapisani do lekarzy, czy do przychodni i na te wizyty oczekują, to w dalszym ciągu mogą tam się udać.

Radny Prawa i Sprawiedliwości Arkadiusz Szymański zaznaczył, że wcześniej rząd przekazał więcej pieniędzy na specjalistyczne operacje, a teraz szpitale będą mogły liczyć w ostatnim kwartale 2017 roku na wyższe finanse.

- Niedawno rząd Prawa i Sprawiedliwości przeznaczył przecież więcej pieniędzy na operacje zaćmy i endoprotez. Bo te zabiegi zostały uznane za najpilniejsze. Tutaj tworzyły się największe kolejki, a wiadomo, jak trudno żyć, gdy musimy czekać kilka, czy kilkanaście lat na operację.

Janusz Żyłka, wicestarosta strzelecki tłumaczył w Samorządowej Loży Radiowej, że większe pieniądze i ruszająca od 1-go października sieć szpitali nie usprawni służby zdrowia i zacytował jednego z ministrów rządu Beaty Szydło.

- Jarosław Gowin, jeden z ministrów i wicepremier powiedział, że ta reforma na pewno nie skróci kolejek. To mówi członek tego rządu.

Mariusz Grochowski, dyrektor szpitala w Głuchołazach, uspokoił wszystkich na koniec, że w kwestii ratowania zdrowia lub życia nic się nie zmieni. Pacjenci będą trafiać na szpitalne oddziały ratunkowe.

- W razie zagrożenia życia osoby udają się normalnie na SOR lub udają się do przyszpitalnych przychodni, by na oddziale ratunkowym nie robić kolejek. Tak to będzie funkcjonować od 1-go października.
Wioletta Porowska, Norbert Krajczy, Józef Swaczyna, Beata Cyganiuk, Arkadiusz Szymański, Janusz Żyłka, Mariusz Grochowski

Wiadomości z regionu

2024-12-24, godz. 23:59 Śląskie niebo lub sztufada ze słoniną. Regionalne dania na świątecznym stole - W czasie świąt powinna dominować tradycyjna kuchnia - mówi szef kuchni Kamil Klekowski. Jednak jak zaznacza, można wprowadzić nieco nowoczesności, ale… » więcej 2024-12-24, godz. 19:00 Obfitość i dobrobyt. Takie znaczenie miały potrawy wigilijne Dwanaście, a czasem też cztery lub siedem - tyle potraw musiało się dawniej znaleźć na wigilijnym stole. Mniejsza liczba dań obowiązywała zwłaszcza w… » więcej 2024-12-24, godz. 18:00 W święta dominowała magia. Wiele symboli zachowało się do dziś - Jaka wigilia, taki cały rok - w ten przesąd w dawnych czasach mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno wierzyli. Wigilia na Śląsku Opolskim prezentowała… » więcej 2024-12-24, godz. 17:00 "Jaka wigilia, taki cały rok". Dawniej przesądy wigilijne były mocno przestrzegane Święta, a szczególnie wigilia, to dla chrześcijan czas szczególnie ważny. Dawniej mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno zwracali uwagę na to, co można… » więcej 2024-12-24, godz. 16:15 Wigilia w Czechach ze... złotym prosiaczkiem i zupą rybną Do Wigilii zasiądą również Czesi. Mimo, że nasi południowi sąsiedzi są jednym z najbardziej zlaicyzowanych społeczeństw w Europie, to jednak kultywują… » więcej 2024-12-24, godz. 15:00 Kiedyś królował na świątecznym stole, dziś głównie smażony i podawany symbolicznie. Co się stało z karpiem? Smażony, w galarecie albo w zalewie. Jeszcze kilkanaście lat temu karpia w wigilię serwowało się na potęgę. Dziś mieszkańcy regionu zgodnie przyznają… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 To ostatnia robocza wigilia? Przygotowania "last minute" W tym roku wigilia wypadła w dzień roboczy, co oznacza, że nie wszyscy mogli sobie pozwolić na przygotowywanie świątecznych potraw od wczesnych godzin porannych… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 Nasi radiowcy też dobrze gotują! Karp faszerowany czy sernik z rosą to tylko niektóre specjały Choć zwykle pracują głosem, nie straszna im kuchnia, a pasją jest gotowanie. Pracownicy Radia Opole, których mogą Państwo kojarzyć z naszej anteny, dziś… » więcej 2024-12-24, godz. 11:00 Potrawy z makiem mają zapewnić dobrobyt, dlatego w wigilię nie może zabraknąć makówki Wśród wigilijnych potraw nie może zabraknąć tych z makiem. Po wytrawnej kolacji z karpiem czy kapustą na przełamanie smaków w śląskich domach serwuje… » więcej 2024-12-24, godz. 11:00 U rodziny Cimermanów święta to nie lada wyzwanie. Do wieczerzy zasiądzie w tym roku 19 osób Ponad 150 uszek, kilka litrów barszczu i mnóstwo pierników - tak w skrócie wyglądają przygotowania do wigilii u państwa Cimermanów z Lewina Brzeskiego… » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »