Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-07-15, 21:00 Autor: Ewelina Laxy

Koszenie, żęcie, młócenie, wiązanie. "Złota Kosa" po raz XVII

"Złota Kosa" w Pawłowicach [fot. materiały organizatora]
"Złota Kosa" w Pawłowicach [fot. materiały organizatora]
"Złota Kosa" w Pawłowicach [fot. materiały organizatora]
"Złota Kosa" w Pawłowicach [fot. materiały organizatora]
"Złota Kosa" w Pawłowicach [fot. materiały organizatora]
"Złota Kosa" w Pawłowicach [fot. materiały organizatora]
"Złota Kosa" w Pawłowicach [fot. materiały organizatora]
"Złota Kosa" w Pawłowicach [fot. materiały organizatora]
"Złota Kosa" w Pawłowicach [fot. materiały organizatora]
"Złota Kosa" w Pawłowicach [fot. materiały organizatora]
"Złota Kosa" w Pawłowicach [fot. materiały organizatora]
"Złota Kosa" w Pawłowicach [fot. materiały organizatora]
W Piątkowicach odbyły się niezwykłe zawody żniwowania metodami tradycyjnymi "Złota Kosa". Żniwiarze, oprócz tradycyjnych metod zbierania plonów, rywalizowali w konkurencjach wiązania snopków, klepania kosy, a także młócenia cepem.
- To bardzo męczące zawody, ale chcemy podtrzymywać tradycję przekazaną przez naszych dziadów - mówi Mieczysław Łużny z Niwnicy, który już po raz 15 wziął udział w zmaganiach. - Mieliśmy na początku pecha, bo kosę kosiarz złamał, ale po dostarczeniu drugiej kosy, można powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni. To trzeba już, można tak powiedzieć, wyssać z mlekiem matki. Ja się uczyłem od swojego dziadka, a później ojca, kosić kosą, klepać kosę. Przede wszystkim trzeba mieć obycie z tym narzędziem, z tego względu, że to jest narzędzie ostre. Jednak trzeba uważać. Nie dość, że człowiek uważa na siebie, to jeszcze na drugą osobę, która podbiera czy wiąże zboże w snopki.

Dziewięć zespołów walczyło o tytuł najlepszej w czterech konkurencjach. Drużyny wystąpiły w tradycyjnych strojach żniwiarzy.

- To żywa lekcja historii - mówi Grzegorz Fornalik, koordynator zawodów "Złota Kosa". - Myślę, że najtrudniejsze technicznie jest klepanie kosy. To jest takie narzędzie, które jest wykonane z twardej stali i trzeba się naprawdę napracować, żeby to zrobić dobrze, czyli równo, na całej długości kosy. Żniwowanie to była bardzo ciężka praca, co widać tutaj, kiedy zawodnicy kończą i w jakim są stanie wyczerpania. Jest to naprawdę bardzo ciężka praca fizyczna, która powinna uzmysłowić, że kromka chleba wymaga naprawdę szacunku.

Jak zaznaczali uczestnicy udział w zawodach to nie tylko chęć rywalizacji, ale także dobra zabawa, która pozwala wrócić do lat dziecięcych. Zawody odbyły się po raz XVII.
Mieczysław Łużny
Grzegorz Fornalik

Wiadomości z regionu

2024-11-19, godz. 10:06 Przeszło 1200 gospodarstw rolnych w regionie doznało szkód podczas tegorocznej powodzi O wielkości popowodziowych strat oraz oferowanej rolnikom pomocy na walkę ze skutkami żywiołu mówił w Porannej Rozmowie Radia Opole Łukasz Smolarczyk, wiceprezes… » więcej 2024-11-19, godz. 08:43 Sprawa taśm w PL2050. Śledztwo przedłużono, prokuratura przesłuchuje świadków Przedłużono śledztwo w sprawie afery wokół kampanii wyborczej Polski 2050 na Opolszczyźnie, przesłuchiwani są już także świadkowie. » więcej 2024-11-19, godz. 08:29 Może silniej wiać. Są ostrzeżenia IMGW dla województwa opolskiego Mamy ostrzeżenia pierwszego stopnia przed silnym wiatrem w regionie. Pogodowy alert dotyczy całego regionu, ale różnią się godziny nadejścia niekorzystnej… » więcej 2024-11-19, godz. 07:00 Stadion Opolski w centrum uwagi - trwają poszukiwania sponsora tytularnego Poszukiwania sponsora tytularnego dla Stadionu Opolskiego trwają. W grze pozostaje kilka firm, które chcą, aby ich marka wpisała się w nazwę opolskiej areny… » więcej 2024-11-19, godz. 06:32 Nysa: dodatkowe wsparcie dla powodzian z niepełnosprawnością Powiatowy Korpus Wsparcia Osób z Niepełnosprawnościami został powołany przez zarząd powiatu nyskiego. W październiku PFRON uruchomił program pomocy osobom… » więcej 2024-11-18, godz. 21:30 Po powodzi w Głuchołazach most w ciągu ul. Andersa musi być przeprojektowany Podczas powodzi poważnie uszkodzony został most św. Wojciecha w Głuchołazach i docelowo będzie rozebrany. Przeprawa na rzece Biała Głuchołaska jest istotna… » więcej 2024-11-18, godz. 20:00 Opolskie pielęgniarki i położne jadą do stolicy walczyć o lepsze płace Blisko 20 pielęgniarek i położnych z województwa opolskiego rusza we wtorek (19.11) z samego rana na protest do Warszawy. Przed Kancelarią Premiera, wraz… » więcej 2024-11-18, godz. 19:15 Zamieszanie wokół przychodni w Murowie w powiecie opolskim Gmina postanowiła zerwać umowę najmu lokalu, w którym działalność prowadzi NZOZ „Herkules”. Do naszej redakcji trafiło pismo zaadresowane do władz… » więcej 2024-11-18, godz. 17:36 „Kolejka się zatyka”. Jak przyśpieszyć rozpatrywanie wniosków o zasiłki powodziowe? - Uproszczenie urzędniczych procedur przyznawania zasiłków powodziowych jest pilną potrzebą - powiedział w Głuchołazach Szymon Hołownia. Marszałek Sejmu… » więcej 2024-11-18, godz. 17:19 Wypłata dużych zasiłków powodziowych w Głuchołazach. "Robimy co możemy" - Staramy się wypłacać te duże zasiłki powodziowe do 200 tysięcy złotych na bieżąco - informuje Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz. - Brakuje jednak… » więcej
10111213141516
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »