Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-04-22, 09:00 Autor: Dorota Kłonowska

Nysa miastem gospodarczo i społecznie zdegradowanym. Jednym z 23 w Polsce

[Fot.Dorota Kłonowska]
[Fot.Dorota Kłonowska]
Nysa została zaliczona do grona 23 miast w Polsce uznanych za najbardziej kryzysowe gospodarczo i społecznie. Tak wynika z Raportu Polskiej Akademii Nauk, przygotowanego dla potrzeb tzw. Planu Morawieckiego, czyli Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. PAN analizował sytuację miast wg stanu na 2014 rok. - To okrutna diagnoza, ale premier zapowiada konkretną pomoc dla takich aglomeracji – mówi burmistrz Kordian Kolbiarz
- Pocieszeniem jest jedynie zapowiedź, że te miasta – w tym Nysa – zostaną objęte przez rząd szczególną pomocą. Mają zostać wprowadzone ulgi czy nawet zwolnienia z podatków inwestorów, którzy będą chcieli wejść do Nysy. Kolejna sprawa, to rządowa pomoc w pozyskaniu strategicznych inwestorów – w kontekście strefy ekonomicznej. Także zbrojenie strefy w takich zdegradowanych aglomeracjach będzie zadaniem państwa. Przykładem Jawor, gdzie rząd ściągnął koncern Mercedesa – mówi Kolbiarz.

Burmistrz wskazuje też inne przykłady zapowiadanej rządowej pomocy – to specjalny fundusz 2,5 mld zł, który będzie przeznaczony na wsparcie miast zdegradowanych, czyli m.in. Nysy. Kolejna sprawa to Polski Fundusz Rozwoju, który skupia od kilku miesięcy wszystkie instytucje, które mogą pomóc samorządom. Mają one w szczególny sposób traktować 23 kryzysowe miasta.

- Diagnoza PAN jest okrutna. Wskazuje, w jaki sposób do 2014 roku Nysa była traktowana przez władze samorządowe wojewódzkie czy państwowe – czyli mocno po macoszemu. To, co robimy od dwóch lat, budzi kontrowersje – zakup FSO, bon wychowawczy – ale musimy podejmować odważne decyzje, ryzykować, bo inaczej nigdy nie wyjdziemy z tego marazmu. Zasługujemy na to, aby mieć większe wsparcie. Liczę, że ktoś wreszcie otrzeźwieje i przestanie traktować Nysę jak łup polityczny – mówi Kolbiarz.

Zapytaliśmy mieszkańców Nysy, co ich zdaniem zdecydowało o zaliczeniu Nysy w poczet miast zdegradowanych.

- Zlikwidowano wszystkie zakłady takie jak ZUP, czy FSD, gdzie pracowało po kilka tysięcy osób. Potem też inne, mniejsze. Mało jest pracy w Nysie. Moja córka dojeżdża do pracy do Głuchołaz, a zięć pracuje w Niemczech. Tylko budują się kolejne bloki, a ludzie i tak wyjeżdżają za granicę. Pamiętam, jak rozwijało się FSD, jak ludzie kupowali nyski. Sam pracowałem przez wiele lat w ZUP jako technolog. Potem zmieniłem pracę, bo oferowano mi wyższe zarobki. Nie było wtedy problemu, żeby zmienić zakład, praca była wszędzie – mówi nysanin Józef Dębicki.
Kordian Kolbiarz
Mieszkaniec Nysy Józef Dębicki

Wiadomości z regionu

2024-10-28, godz. 14:27 Marszałek chce przeznaczyć 400 milionów złotych na pomoc dla powodzian. Potrzebna zgoda Brukseli 400 milionów złotych z funduszy europejskich dla Opolskiego chce przeznaczyć urząd marszałkowski na wsparcie poszkodowanych przez powódź. Mają one trafić… » więcej 2024-10-28, godz. 14:04 Desant wtyków amerykańskich! O pladze inwazyjnych pluskwiaków mówią leśnicy - Niemal codziennie odbieramy telefony od mieszkańców Opolszczyzny zaniepokojonych 'wizytą' nieproszonego gościa - mówi Radiu Opole rzecznik Nadleśnictwa… » więcej 2024-10-28, godz. 13:24 "Jesteśmy bardziej odważni". Odblask może uratować nasze życie Po pierwsze gwarantują bezpieczeństwo i mogą uchronić przed wypadkiem samochodowym. Po drugie kierowcy widzą nas z większej odległości. Mowa o odblaskach… » więcej 2024-10-28, godz. 12:30 Nauki pierwszej pomocy nigdy za wiele. W Staszicu zorganizowano warsztaty Usztywniali kończyny, bandażowali rany i ćwiczyli resuscytację. W Zespole Szkół Zawodowych im. Stanisława Staszica w Opolu pod okiem strażaków młodzież… » więcej 2024-10-28, godz. 09:35 "Ciężko pracować za darmo". Dariusz Brzęczek o sytuacji pracowników Poczty Polskiej - Związki zawodowe jak najbardziej poprą pracowników poczty walczących o lepsze warunki pracy - potwierdził w Porannej Rozmowie Radia Opole Dariusz Brzęczek… » więcej 2024-10-28, godz. 08:58 Straty są ogromne. Nyscy pszczelarze stracili w czasie powodzi tysiąc uli Nyskie Stowarzyszenie Pszczelarzy im. ks. dr Jana Dzierżona liczy straty po powodzi. Jak mówi wiceprezes stowarzyszenia, wielka woda zalała blisko 1000 uli… » więcej 2024-10-28, godz. 08:05 Transport przypraw bez zezwolenia. Akcja ITD na autostradzie A4 Funkcjonariusze opolskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali na autostradzie A4 zespół pojazdów należący do przewoźnika z Ukrainy, który realizował… » więcej 2024-10-27, godz. 18:00 Ofiary przestępstw mogą znaleźć pomoc w 9 punktach terenowych Diecezjalna Fundacja Ochrony Życia w Opolu przypomina, że ofiary przestępstw mogą liczyć na kompleksową i bezpłatną pomoc. Fundacja prowadzi punkty pomocy… » więcej 2024-10-27, godz. 17:40 Zmiany klimatu i brak następców. Branża pszczelarska debatowała w Korfantowie Jak prowadzić pasiekę w obliczu zmian klimatycznych? Na to pytanie starano się odpowiedzieć dziś (27.10) w Korfantowie podczas 9. Nyskiej Konferencji Psz… » więcej 2024-10-27, godz. 17:00 Opolska Caritas przekazuje paczki dla powodzian Ponad 2 tysiące paczek dla powodzian przekazała dotąd Caritas Diecezji Opolskiej. Jak informują pracownicy Caritas, po zabezpieczeniu podstawowych potrzeb… » więcej
55565758596061
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »