Partia Razem przeciwko dekomunizacji ulicy Dąbrowszczaków w Niemodlinie
Przedstawiciele partii Razem sprzeciwiają się zmianie nazwy ulicy Dąbrowszczaków i apelują do władz Niemodlina o powstrzymanie procedury związanej z tzw. ustawą dekomunizacyjną.
Przypomnijmy: gmina w związku z nowymi przepisami prowadzi konsultacje społeczne dotyczące trzech ulic: XX-lecia PRL i XXX-lecia PRL w Graczach i właśnie Dąbrowszczaków w Niemodlinie.
- Uważamy za niedopuszczalne porównywanie żołnierzy-ochotników walczących z faszystowską dyktaturą do komunistycznych zbrodniarzy, a Dąbrowszczacy w żaden sposób nie podlegają pod zapisy tej ustawy - argumentuje apel Maciej Kruszka z opolskiego okręgu Razem.
- Nie jest to organizacja, która propaguje komunizm czy w jakikolwiek sposób byłaby związana z ustrojem Polski w latach 1945-89. Dąbrowszczacy to byli polscy ochotnicy, którzy z terenu Francji i naszego kraju uczestniczyli w wojnie domowej w Hiszpanii. W związku z tym, wzorem innych krajów, które tego typu ochotników celebrują w swoich krajach, również w Polsce nie powinniśmy o nich zapominać - argumentuje.
- Jeszcze przed rozpoczęciem procedury wystąpiliśmy do Instytutu Pamięci Narodowej o opinię w sprawie nazw ulic, które mają podlegać dekomunizacji i wskazane zostały właśnie te trzy ulice, w tym ulica Dąbrowszczaków - wyjaśnia burmistrz Niemodlina Dorota Koncewicz.
- Stąd też istnieje konflikt związany z interpretacją tych przepisów ze strony Instytutu Pamięci Narodowej i właśnie partii Razem, ale wydaje mi się, że opinia IPN jest dla nas wiążąca - tłumaczy.
Zdaniem działaczy partii Razem jest to manipulowanie i samorządy, mimo wskazań IPN, nie powinny zmieniać tego typu nazw. Ostateczną decyzję w tej kwestii może podjąć wojewoda.
- Uważamy za niedopuszczalne porównywanie żołnierzy-ochotników walczących z faszystowską dyktaturą do komunistycznych zbrodniarzy, a Dąbrowszczacy w żaden sposób nie podlegają pod zapisy tej ustawy - argumentuje apel Maciej Kruszka z opolskiego okręgu Razem.
- Nie jest to organizacja, która propaguje komunizm czy w jakikolwiek sposób byłaby związana z ustrojem Polski w latach 1945-89. Dąbrowszczacy to byli polscy ochotnicy, którzy z terenu Francji i naszego kraju uczestniczyli w wojnie domowej w Hiszpanii. W związku z tym, wzorem innych krajów, które tego typu ochotników celebrują w swoich krajach, również w Polsce nie powinniśmy o nich zapominać - argumentuje.
- Jeszcze przed rozpoczęciem procedury wystąpiliśmy do Instytutu Pamięci Narodowej o opinię w sprawie nazw ulic, które mają podlegać dekomunizacji i wskazane zostały właśnie te trzy ulice, w tym ulica Dąbrowszczaków - wyjaśnia burmistrz Niemodlina Dorota Koncewicz.
- Stąd też istnieje konflikt związany z interpretacją tych przepisów ze strony Instytutu Pamięci Narodowej i właśnie partii Razem, ale wydaje mi się, że opinia IPN jest dla nas wiążąca - tłumaczy.
Zdaniem działaczy partii Razem jest to manipulowanie i samorządy, mimo wskazań IPN, nie powinny zmieniać tego typu nazw. Ostateczną decyzję w tej kwestii może podjąć wojewoda.