Radio Opole » Wiadomości z regionu
2016-09-14, 12:30 Autor: Dorota Kłonowska

Może minister pomoże. Samorządowcy nie ustają w walce o nyski PAKS

[fot.Dorota Kłonowska]
[fot.Dorota Kłonowska]
Dziś rano pismo do ministra zdrowia, także do parlamentarzystów Opolszczyzny i umówione spotkanie z wojewodą - takie kolejne działania w obronie PAKS podejmuje nyskie starostwo wspólnie z innymi powiatami południowo-zachodniej Opolszczyzny. - Nie odpuszczamy, "naczyniówka" musi pozostać w Nysie dla dobra około 300 tysięcy potencjalnych pacjentów - argumentuje starosta Czesław Biłobran.
- Podpisałem pismo do ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła z prośbą o interwencję, także apeluję o wsparcie naszych parlamentarzystów. Niektórzy - jak m.in. posłanka Katarzyna Czochara, poseł Janusz Sanocki czy Rajmund Miller - już wyraźnie stanęli po naszej stronie. Rozpoczynamy kolejny etap starań o pozostawienie w Nysie „naczyniówki”, bo czas nagli – mówi Bilobran.

Starosta dodaje, że ma sojuszników, są starostowie ościennych powiatów, których mieszkańcy także korzystają z usług nyskiego oddziału Polsko–Amerykańskich Klinik Serca. Wspólnie pojadą do Opola na rozmowy w tej sprawie z wojewodą opolskim. Trudne natomiast są rozmowy z NFZ w Opolu.

- Każdy unika tematu, boi się podjąć decyzji, bo będzie tam zmiana na stanowisku dyrektora. Ale nie odpuścimy, mamy tak samo dobrą kadrę lekarską, jak ta w Opolu, a sprzęt w niektórych obszarach znacznie lepszy niż WCM. Dwie takie placówki w województwie to optymalny model – mówi Biłobran.

Przypominamy: nyski oddział chirurgii naczyniowej PAKS, decyzją zarządu klinik, ma zostać zlikwidowany ostatniego dnia października. Powodem są kłopoty finansowe – niski kontrakt z NFZ i nie wypłacone nadwykonania za 2015 rok rzędu ponad 11 mln zł. Zdaniem PAKS i nyskiego starostwa, roczny kontrakt powinien wynosić trzykrotność obecnego, czyli 3 mln 600 tys. zł. Wtedy byłby adekwatny do liczby przyjmowanych pacjentów.

Trwa też spór interpretacyjny, co oznaczają zabiegi ratujące życie, za które NFZ winien zapłacić niezależnie od wysokości kontraktu. Zdaniem opolskiego NFZ, ponad 11 mln zł nadwykonań wskazuje, że nie każdy pacjent, któremu udzielono pomocy, był w stanie zagrożenia życia. Z kolei lekarze PAKS argumentują, że w tej dziedzinie medycyny definicja, iż pacjent może bez udzielenia pomocy umrzeć w ciągu trzech dni, nie może być stosowana. Nikt bowiem nie jest w stanie przewidzieć terminu wystąpienia skutków pozostawienia pacjenta bez ratunku.
Czesław Biłobran

Wiadomości z regionu

2024-08-06, godz. 08:00 „Będziemy jeszcze próbować". Prudnicki TBS wystąpi o kredyt na blok mieszkaniowy Prudnickie Towarzystwo Budownictwa Społecznego nie rezygnuje z inwestycji mieszkaniowej. Problemem okazał się nabór 16 najemców spełniających ustawowe kryterium… » więcej 2024-08-06, godz. 08:00 Gminy przygotowują się do drukowania plastikowych legitymacji szkolnych Samorządy lokalne, m.in. Głogówka i Prudnika, przygotowują się do wprowadzenia legitymacji szkolnych w formie plastikowych kart. Ten nowy obowiązek gminy… » więcej 2024-08-05, godz. 20:18 Pożar altanki przy ul. Częstochowskiej. Jedna osoba przewieziona do szpitala Pożar altanki na terenie ROD 'Stokrotka' przy ul. Częstochowskiej w Opolu. Jedna osoba została ranna. Właściciel ogródka próbował sam ugasić ogień i… » więcej 2024-08-05, godz. 20:00 Jezioro Otmuchowskie w remoncie. Właściciele ośrodków liczą straty Przedsiębiorcy liczą straty, a władze lokalne starają się im pomóc. Tegoroczny sezon turystyczny nad Jeziorem Otmuchowskim jest bardzo nieudany. » więcej 2024-08-05, godz. 19:00 Skorzysta 140 osób niepełnosprawnych z powiatu nyskiego. Powstał specjalny program rehabilitacji Pakiet 80 godzin bezpłatnej rehabilitacji dla osób niepełnosprawnych przygotowało nyskie starostwo. » więcej 2024-08-05, godz. 18:10 "Jestem gotowy stanąć do walki". Szkolenie w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej Ponad 80 ochotników kończy szkolenie w ramach zasadniczej dobrowolnej służby wojskowej organizowane przez jednostkę w Brzegu. Na poligonie w pobliskim Pawłowie… » więcej 2024-08-05, godz. 17:30 Wrocławską pojedziemy w weekend? MZD spieszy się z remontem Widać już duży postęp prac na ul. Wrocławskiej w Opolu. Jeden z ważniejszych traktów w mieście jest remontowany od skrzyżowania z ul. Wrocławską aż… » więcej 2024-08-05, godz. 17:00 Złote algi dają o sobie znać. Tony śniętych ryb wyłowionych z Kanału Gliwickiego „Przez ostatnie dwa tygodnie praktycznie nie odnotowaliśmy żadnych przypadków śniętych ryb na opolskim odcinku Kanału Gliwickiego” - uspokajają służby… » więcej 2024-08-05, godz. 16:15 Dwa razy jednego dnia. 21-latka z Nysy dwukrotnie przekraczała prędkość o ponad 50 km/h W ciągu zaledwie kilku godzin, dwa razy przekroczyła prędkość o ponad 50 km/h, a policja zatrzymała jej prawo jazdy. Takim wyczynem „popisała się”… » więcej 2024-08-05, godz. 14:45 3-latek wypadł z kajaka na Małej Panwi. Ojciec miał prawie dwa promile Blisko 2 promile alkoholu miał w swoim organizmie ojciec, który zabrał 3-letniego syna na spływ kajakowy Małą Panwią. Kajak, którym płynęli ojciec z… » więcej
134135136137138139140
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »