Żarów ma wreszcie drogę. To chyba najbardziej medialna droga na Opolszczyźnie
Mieszkańcy małego Żarowa w gminie Grodków już nie muszą brodzić w błocie. Czekali na drogę 16 lat, a problemem była administracyjna przynależność traktu. Częścią tej trasy zawiaduje bowiem powiat brzeski, a dłuższym, bo półtorakilometrowym odcinkiem - powiat nyski. Samorządom trudno się było porozumieć, ostatecznie droga została jednak oddana do użytku.
- Kosztowało nas to ponad 120 tys. zł - mówi Daniel Palimąka, odpowiedzialny za drogownictwo w powiecie nyskim. - Wybraliśmy niedrogą, lecz sprawdzoną technologię. To specjalna mieszanka kruszywa i zagęszczacza, a wykonawca daje dwuletnią gwarancję na piśmie. Żeby przedłużyć trwałość nawierzchni na wiosnę przyszłego roku dodatkowo ją wzmocnimy kolejną warstwą specjalnej masy – dodaje Palimąka.
O problemach mieszkańców niewielkiej wsi Żarów informowaliśmy już kilkanaście lat temu. Od tego czasu kolejne ekipy rządzące z powiatów brzeskiego i nyskiego spotykały się w tej sprawie, ale nowej drogi wciąż nie było. A mieszkańcy dojeżdżali do swoich posesji błotnistą drogą gruntową.
Przed dwoma laty jej część – należąca do powiatu brzeskiego – została utwardzona. Teraz dłuższy, półtorakilometrowy, odcinek, oddał do użytku powiat nyski.
O problemach mieszkańców niewielkiej wsi Żarów informowaliśmy już kilkanaście lat temu. Od tego czasu kolejne ekipy rządzące z powiatów brzeskiego i nyskiego spotykały się w tej sprawie, ale nowej drogi wciąż nie było. A mieszkańcy dojeżdżali do swoich posesji błotnistą drogą gruntową.
Przed dwoma laty jej część – należąca do powiatu brzeskiego – została utwardzona. Teraz dłuższy, półtorakilometrowy, odcinek, oddał do użytku powiat nyski.