Opolskie uczelnie mają pomóc miastu uporządkować ruch na wyspie Bolko
Chcą chronić wyjątkowy charakter wyspy Bolko w Opolu. W tym celu ratusz planuje we współpracy w uczelniami wyższymi uregulować ruch w obrębie wyspy oraz wdrożyć zadania mające na celu ochronę jej bioróżnorodności.
- Na ten grant zarezerwowaliśmy 20 tysięcy złotych - mówi Michał Kramarz z opolskiego urzędu miasta.
- Prace, które teraz zleciliśmy naszym uczelniom mają nam wskazać odpowiednie kierunki działania oraz sposoby na uregulowanie całej sytuacji. Chcemy też zbadać wyspę pod kątem pewnych siedlisk przyrodniczych i sprawdzić jak ruch samochodowy, czy turystyczny, wpływa na natężenie hałasu i zanieczyszczenie powietrza - tłumaczy.
Jednym z celów ma być stworzenie dodatkowych parkingów w obrębie wyspy oraz pomiędzy Kanałem Ulgi a ulicą Krapkowicką i powstanie automatycznego systemu sterowania ruchem.
- Chodzi o system jaki można zaobserwować w centrach niektórych miast czy przy wjazdach na większe parkingi. Podawana jest tam informacja o liczbie wolnych miejsc parkingowych. U nas będzie to rozbudowane o trzy parkingi i byłaby wyraźna informacja o liczbie dostępnych miejsc parkingowych i system kierował będzie kierowców w odpowiednie miejsca - wyjaśnia przedstawiciel ratusza.
Dyrektor opolskiego zoo Lesław Sobieraj wyjaśnia, że w weekendy parking przy zoo jest często przepełniony. - Odwiedza nas dziennie nawet 6 tysięcy osób - mówi Sobieraj. - Optujemy za tym, aby parking powstał jak najbliżej wejścia do zoo, a przy okazji służył także odwiedzającym wyspę w innym celu - wyjaśnia.
- Chciałbym, żeby naukowcy również wsłuchali się w głos fachowców, bo za takich się uważamy. Nie chodzi tylko o mnie, ale także osoby, które znają inne ogrody zoologiczne nie tylko w Polsce i w Europie i wiedzą jak to jest urządzone. Budowa parkingu gdzieś w odległości pół godziny czy godziny drogi od zoo nie jest budową parkingu dla zoo, tylko budową parkingu - podkreśla dyrektor Opolskiego Ogrodu Zoologicznego.
Uczelnie mogą zgłaszać swoich przedstawicieli do 19 maja. Prace zespołu badawczego mają potrwać pół roku, a ich efektem ma być kompleksowa ekspertyza.
- Prace, które teraz zleciliśmy naszym uczelniom mają nam wskazać odpowiednie kierunki działania oraz sposoby na uregulowanie całej sytuacji. Chcemy też zbadać wyspę pod kątem pewnych siedlisk przyrodniczych i sprawdzić jak ruch samochodowy, czy turystyczny, wpływa na natężenie hałasu i zanieczyszczenie powietrza - tłumaczy.
Jednym z celów ma być stworzenie dodatkowych parkingów w obrębie wyspy oraz pomiędzy Kanałem Ulgi a ulicą Krapkowicką i powstanie automatycznego systemu sterowania ruchem.
- Chodzi o system jaki można zaobserwować w centrach niektórych miast czy przy wjazdach na większe parkingi. Podawana jest tam informacja o liczbie wolnych miejsc parkingowych. U nas będzie to rozbudowane o trzy parkingi i byłaby wyraźna informacja o liczbie dostępnych miejsc parkingowych i system kierował będzie kierowców w odpowiednie miejsca - wyjaśnia przedstawiciel ratusza.
Dyrektor opolskiego zoo Lesław Sobieraj wyjaśnia, że w weekendy parking przy zoo jest często przepełniony. - Odwiedza nas dziennie nawet 6 tysięcy osób - mówi Sobieraj. - Optujemy za tym, aby parking powstał jak najbliżej wejścia do zoo, a przy okazji służył także odwiedzającym wyspę w innym celu - wyjaśnia.
- Chciałbym, żeby naukowcy również wsłuchali się w głos fachowców, bo za takich się uważamy. Nie chodzi tylko o mnie, ale także osoby, które znają inne ogrody zoologiczne nie tylko w Polsce i w Europie i wiedzą jak to jest urządzone. Budowa parkingu gdzieś w odległości pół godziny czy godziny drogi od zoo nie jest budową parkingu dla zoo, tylko budową parkingu - podkreśla dyrektor Opolskiego Ogrodu Zoologicznego.
Uczelnie mogą zgłaszać swoich przedstawicieli do 19 maja. Prace zespołu badawczego mają potrwać pół roku, a ich efektem ma być kompleksowa ekspertyza.