Samiczka jelenia z Ameryki Południowej zamieszkała w opolskim zoo
Młody jelonek pudu puda został przywieziony do opolskiego ogrodu zoologicznego z Berlina.
Samiczka jelenia pochodzącego z Ameryki Południowej będzie przebywać do wiosny w zamknięciu, gdzie przechodzi kwarantannę. - To jeden z najmniejszych przedstawicieli rodziny jeleniowatych, można go nazwać jeleniem górskim - mówi Krzysztof Kazanowski, wicedyrektor zoo.
- Pudu jest wielkości cocker spaniela, choć ma oczywiście posturę jelonka i krótkie nóżki. Samiec posiada rogi w kształcie szpiców, ma barwę ciemnobrązową, prowadzi skryty tryb życia w zaroślach. Pudu je wyłącznie rośliny - dodaje.
Kazanowski przypomina, że opolskie zoo ma doświadczenie w hodowli pudu, bo wcześniej urodziły się tutaj trzy te zwierzęta. - To gatunek zagrożony wyginięciem - zwraca uwagę.
- W Europie jest prowadzony program hodowli tego zwierzęcia. Koordynator stwierdza w oparciu o księgę rodową, które zwierzęta należy połączyć ze sobą, aby populacja była jak najlepsza genetycznie. To on wskazał nam, że mamy przywieźć samiczkę z Berlina, natomiast samiec trafi do nas z Wuppertalu - tłumaczy.
Dodajmy, że w ciągu ostatnich 12 lat zanotowano spadek populacji pudu puda o 30 procent.
- Pudu jest wielkości cocker spaniela, choć ma oczywiście posturę jelonka i krótkie nóżki. Samiec posiada rogi w kształcie szpiców, ma barwę ciemnobrązową, prowadzi skryty tryb życia w zaroślach. Pudu je wyłącznie rośliny - dodaje.
Kazanowski przypomina, że opolskie zoo ma doświadczenie w hodowli pudu, bo wcześniej urodziły się tutaj trzy te zwierzęta. - To gatunek zagrożony wyginięciem - zwraca uwagę.
- W Europie jest prowadzony program hodowli tego zwierzęcia. Koordynator stwierdza w oparciu o księgę rodową, które zwierzęta należy połączyć ze sobą, aby populacja była jak najlepsza genetycznie. To on wskazał nam, że mamy przywieźć samiczkę z Berlina, natomiast samiec trafi do nas z Wuppertalu - tłumaczy.
Dodajmy, że w ciągu ostatnich 12 lat zanotowano spadek populacji pudu puda o 30 procent.