Zatrzymał pijanego kierowcę i zabrał mu kluczyki od auta
Zdarzenie miało miejsce na trasie Niemysłowice - Szybowice. Rafał Czajkowski z prudnickiej drogówki jechał swoim prywatnym samochodem. Gdy próbował włączyć się do ruchu, zauważył auto, które poruszało się całą szerokością drogi i omal nie uderzyło w jego oraz w jadący z przeciwka samochód. Funkcjonariusz zatrzymał peugeota sygnalizacją dźwiękową, a następnie zabrał kierownicy kluczyki.
Wezwany patrol policyjny zbadał trzeźwość 52-latka. Miał on ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Policjanci ustalili, że mieszkaniec województwa śląskiego prowadził samochód mimo orzeczonego przed dwoma laty sądowego zakazu kierowania pojazdami. Jego peugeot odjechał na lawecie.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do dwóch lat więzienia oraz minimum pięć tysięcy złotych grzywny. Natomiast za niestosowanie się do orzeczonego zakazu sądowego można usłyszeć wyrok do trzech pozbawienia wolności.
Jan Poniatyszyn