Nudził się na wolności, więc zaczął strzelać z wiatrówki do wiat przystankowych

Ktoś uszkodził szybę w nyskim autobusie miejskim. Niewykluczone, że do pojazdu strzelano z wiatrówki

Okazało się, że broni użył rówieśnik pokrzywdzonej, która - na szczęście - wyszła ze zdarzenia niemal bez szwanku. Wcześniej funkcjonariusze w tej sprawie zatrzymali dwóch mężczyzn.

- Mieli zeznawać jako świadkowie, ale jednemu z nich postawiono zarzuty nie związane z tą sprawą - mówi Marzena Grzegorczyk, rzecznik prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu - Młodszy z nich, czyli 23 - latek usłyszał zarzut posiadania narkotyków, bowiem znaleziono przy nim marihuanę. O pięć lat starszy będzie świadkiem w sprawie. Policjanci ustalili, że z wiatrówki strzelał 14 - letni chłopiec, który towarzyszył dwóm wcześniej zatrzymanym mężczyznom. Przyznał się do tego, ale zaznaczył, że był to przypadek.

Policjanci sprawę 14 - latka przekażą do sądu rodzinnego.

Adam Wolek