Wiśniewski z Sidorem o kulturze
- Można zorganizować na przykład międzynarodowy festiwal folkowy - mówi Sidor. - Można by było tu sprowadzić ogromną ilość zespołów folkowych, tych droższych do amfiteatru. Do tego dużo drobniejszych przedsięwzięć, które mogłyby się dziać praktycznie na wszystkich placach miasta - dodaje. - Trzeba przede wszystkim stworzyć koncepcję, jest ona podstawą, bo dzięki niej można zebrać pieniądze od sponsorów - uważa Sidor.
- Miasto musi współpracować nie tylko z organizacjami pozarządowymi ale też z urzędem marszałkowskim - dodaje Arkadiusz Wiśniewski. - Jest wiele imprez, które są organizowane osobno a mogłyby być robione wspólnie, na przykład festiwal klasyki w Teatrze im. Jana Kochanowskiego - uważa Wiśniewski. - Trzeba też postawić na organizacje pozarządowe, dać zaistnieć pomysłom, które nie muszą wychodzić z ratusza. O kulturze w Opolu będą decydować ludzie kultury, nie Krzysztof Kawałko - zapowiada.
Kandydat na prezydenta Opola wskazuje także, że kluczowy jest rok 2017. Wtedy Opole będzie obchodzić 800-lecie lokacji miasta i powinna nastąpić z tej okazji kumulacja imprez kulturalnych.
Posłuchaj:
Aneta Skomorowska