- Tego typu prezentacje mają bogatą historię w Opolu - podkreśla Bartosz Posacki, dziekan Wydziału Sztuki Uniwersytetu Opolskiego. - Ta tradycja prezentowania artystów audiowizualnych, w szczególności performerów audiowizualnych w Opolu jest dłuższa, bo też to środowisko jest w Opolu bardzo, bardzo aktywne. Ta aktywność performerów audiowizualnych to jednak jest taka działalność sceniczna, więc ona wymaga innego zaangażowania.

- Swego czasu po jednych tego typu zajęciach doszedłem do wniosku, że chcę to robić - mówi Michał Przyszlak działający jako VJ Mentalny Jeż. - Bardzo mi się spodobało w ogóle to medium, jakim jest właśnie VJ'ing, czy działania takie stricte audiowizualne, takie eksperymentalne. Prezentowany dzisiaj performance nosi tytuł Miraż. Jest inspirowany pustynią, jak jest zjawiskiem mirażu. Jest taki plan, żeby go zaprezentować również na pustyni na takim audiowizualnym festiwalu. W tym roku akurat będzie się odbywać w Maroku, stricte na Saharze.

Przez trzy godziny opolanie mieli okazję uczestniczyć w performace'ach w Galerii M w Opolu.