- Nie zamykamy żadnych mostów. Według prognoz IMGW stan Odry będzie się podnosił, ale w Koźlu nie powinien on przekroczyć 600 cm. Zbiornik Racibórz cały czas pracuje i reguluje poziom wody. Według ekspertów taka sytuacja nie powinna zagrozić bezpieczeństwu miasta - mówi zastępca prezydenta Kędzierzyna-Koźla Krzysztof Wołynkiewicz.
- Ten stan powinniśmy osiągnąć w godzinach porannych we wtorek (17.09). On się ma utrzymać przez kilkanaście godzin. Chciałbym państwa uspokoić - nie ma zagrożenia dla Kędzierzyna-Koźla jeżeli chodzi o kwestię powodziową. Wszystkie potoki, które zasilają miasto są pod kontrolą. Stoją przy nich pompy i w razie konieczności na pewno je użyjemy, aby przepompować wodę - dodał.
Urząd miasta informuje, że drogi w mieście są normalnie przejezdne. Doniesienia o zamknięciu mostów na Odrze to fake news. Jedyne utrudnienie to zamknięty niewielki fragment ul. Łukasiewicza, gdzie druhowie OSP stacjonują z pompami wysokociśnieniowymi. Odcinek ten swobodnie da się ominąć ulicą Piastowską. Miejskie Wodociągi i Kanalizacja informują, że stan wody w naszych kranach jest bezpieczny i można z niej normalnie korzystać.