-Mieszkam w tym mieście od dziecka. Uważam, że taki kandydat jest lepszy. Mieszkańcy wiedzą, że po okresie rządzenia nie odjedzie, że nadal będzie musiał wśród nich żyć. - mówił Arkadiusz Kuglarz, który z ramienia Koalicji Obywatelskiej startuje w wyborach na burmistrza Nysy, pytany dlaczego akurat w tym mieście startuje.
Zdaniem Arkadiusza Kuglarza, najistotniejsze w kierowaniu miastem jest widzenie szerszego planu na jego rozwój, że nie wystarczy inwestować "punktowo", że trzeba rozumieć, iż tworzy się pewien system, w którym żyje się na codzień. Dlatego ważne- jego zdnaiem- jest, że to mieszkańcy powinni mieć głos decydujący.
-Burmistrz nie ma "swoich"pieniędzy, to nie on daje pracę. To mieszkańcy zdecydują czy zatrudnią tego burmistrza czy prezydenta do wydawania ich pieniędzy. Samorządowcy i politycy postawili to trochę na głowie, że to oni dają pracę. Nie, to mieszkańcy dają pracę samorządowcom - dodał Arkadiusz Kuglarz.