Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy, jest zaskoczony, ale jednocześnie zadowolony z poparcia, które udzieliło mu przed wyborami Prawo i Sprawiedliwość. Jak podkreślił, cieszy się z każdego udzielanego mu poparcia.
Kandydat na burmistrza Nysy przypomniał, że kampania rozpoczęła się od podania sobie ręki z Piotrem Bobakiem, szefem Forum Samorządowego 2002. Potem poparcia udzieliła mu Nowa Lewica oraz stowarzyszenia i fundacje m.in. stowarzyszenie Nyski Klub Biznesu.
- To, że popierają nas partie, ugrupowania, które mają poglądy lewicowe, centrowe i prawicowe, to tylko udowadnia i potwierdza to, że robimy rzeczy i rozwijamy Nysę w kierunku, który jest akceptowalny i który cieszy wszystkich mieszkańców Nysy bez względu na poglądy. To jest to, co zawsze chcieliśmy osiągnąć i to się wreszcie udaje i za te wszystkie głosy poparcia bardzo, bardzo dziękuję.
Kordian Kolbiarz dodał, że współpracował z każdym rządem i tak postrzega rolę samorządowca.
- Nie jesteśmy członkami żadnych partii, naszą partią jest Nysa - podsumował.