Radio Opole » Wybory samorządowe 2024 » Aktualności

Aktualności

2024-03-14, 16:23 Autor: Witold Wośtak

Szpital leitmotivem kampanii w Kluczborku. Jest lepiej czy gorzej niż 5 lat temu?

Konferencja prasowa kandydatów KWW "Stąd Jesteśmy" [fot. Witold Wośtak]
Konferencja prasowa kandydatów KWW "Stąd Jesteśmy" [fot. Witold Wośtak]
Powiatowe Centrum Zdrowia w Kluczborku stało się tematem kampanii wyborczej przed wyborami samorządowymi. Piotr Pośpiech, kandydat KWW "Stąd Jesteśmy" na burmistrza Kluczborka, przekonuje, że obecny burmistrz Jarosław Kielar odpowiada za coraz gorszą sytuację szpitala.
Lecznica podlega starostwu, ale gmina jest akcjonariuszem. Jak mówi Pośpiech, 5 lat temu komitet Kielara obiecywał poszerzenie oferty usług medycznych, zagwarantowanie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i zatrudnienie nowej kadry medycznej. Jego zdaniem, pozostały puste obietnice.

Jako inny przykład podaje budowę łącznika za 6 milionów złotych. - Wybudowano 200 metrów korytarza, a kiedy byłem starostą, miałem projekt za 20 milionów - mówi Pośpiech.

- To miała być de facto rozbudowa szpitala, czyli trzykondygnacyjny obiekt z lądowiskiem dla śmigłowca na dachu i w przyziemiu rozszerzoną powierzchnią dla szpitalnego oddziału ratunkowego - tak miał wyglądać łącznik. Sam korytarz nie leczy, bo to robią działalności medyczne. Dzisiaj w przyziemiu budynku głównego brakuje przestrzeni na uruchomienie SOR-u. Wybudowanie tego łącznika wyklucza uruchomienie SOR-u.

Pośpiech odniósł się również do 2019 roku, kiedy zlikwidowano oddział ginekologiczno-położniczy z pododdziałem noworodkowym.

- Mówi się ciągle o braku lekarzy, bo to rzeczywiście jest problem. W momencie likwidacji oddziału zlikwidowano natomiast 25 etatów położnych i 4 etaty lekarskie. To potwierdza dokument, który otrzymałem jako radny powiatu ze starostwa. Nie było więc tak, że lekarzy brakowało zupełnie, ponieważ zlikwidowano te etaty.

Zdaniem Mateusza Dybki, kandydata KWW "Stąd Jesteśmy" do Rady Miejskiej w Kluczborku i ojca czworga dzieci, kluczborskie kobiety są niemal pozbawione opieki ginekologicznej.

- Przez całą tę sytuację dzieci nie mogą rodzić się w kluczborskim szpitalu od blisko pięciu lat. Co więcej, brakuje również warunków, by kobiety uzyskały pomoc w trakcie całej ciąży. Chodzi o wsparcie dla kobiet czekających na poród. Jeżeli nie mylę się, jest jedna pani doktor przyjmująca kobiety na Narodowy Fundusz Zdrowia. Musimy głośno powiedzieć, że brakuje atmosfery i dialogu.

Burmistrz Kielar odpowiada, że gdyby Piotr Pośpiech nadal był starostą, szpitala najprawdopodobniej już by nie było.

- Podam prosty przykład. To mechanizm finansowy, w którym budynek szpitala został kredytowany kredytem przez szpital, aby pieniądze wzięło starostwo na ratowanie budżetu powiatu. Wówczas szpital przez lata spłaca 2,5 miliona złotych. Przypomnę, że z tego powodu do dymisji podała się prezes Jaszcz-Zalewska.

Kielar podkreśla, że rola akcjonariusza to wyłącznie dobra wola gminy, a samorząd od trzech lat funduje stypendia dla przyszłego personelu kluczborskiego szpitala.

- Mówienie o SOR-ze to są tylko hasła. Mogę odpowiedzieć z całą stanowczością, że jako burmistrz zawsze starałem się o to, by funkcjonował OIOM czy SOR. Została natomiast utworzona pewna sieć i trudno jest ją odwrócić. W tej chwili dowiaduję się, że w Kluczborku są realizowane tylko złe rzeczy. To jednak wynika z wielkich kompleksów pana Pośpiecha wobec Jarosława Kielara. Ja ich nie wyleczę w żadnym przypadku.

Kielar i Pośpiech są jedynymi kandydatami na burmistrza Kluczborka. 26 marca kandydaci spotkają się na debacie Radia Opole.
Piotr Pośpiech 1
Piotr Pośpiech 2
Mateusz Dybka
Jarosław Kielar 1
Jarosław Kielar 2

Zobacz także

2024-04-07, godz. 21:00, Wiadomości z regionu Wyborczy nokaut w Opolu? Ponad 82 procent dla prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego - wynika z exit poll 82,13 proc. - tyle według wyników exit poll Radia Opole zdobył w wyborach samorządowych Arkadiusz Wiśniewski, dotychczasowy prezydent stolicy regionu. Tak wynika z zadeklarowanych ankieterom preferencji wyborców w Opolu. To oznaczałoby… » więcej 2024-04-07, godz. 19:30, Wiadomości z regionu "Głosowanie to obowiązek i przywilej". Opolanie przy urnach wyborczych Pogoda sprzyjała w niedzielę (7.04) aktywności na świeżym powietrzu. Wielu opolan wybrało się na wyspę Bolko, do zoo czy nawet nad wodę. Część z nich nie zapomniała jednak o zagłosowaniu, bo jak twierdzą, to obowiązek i pr… » więcej 2024-04-07, godz. 19:06, Wiadomości z regionu Frekwencja w województwie opolskim na godzinę 17:00. Najniższy wynik w kraju Do tej pory do urn wyborczych poszło nieco ponad 259 tysięcy mieszkańców województwa opolskiego. To oznacza 35,01% frekwencję w regionie. W skali kraju jest to najniższy wynik. » więcej 2024-04-07, godz. 13:46, Wiadomości z regionu 14,23% - to frekwencja wyborcza w Opolskiem na godzinę 12.00. Najniższa w kraju Jak podała w komunikacie Państwowa Komisja Wyborcza, frekwencja wyborcza na godzinę 12:00 w kraju wyniosła 16,5 procent, a w województwie opolskim - 14,23%. » więcej 2024-04-07, godz. 13:15, Wiadomości z regionu Są miejsca, gdzie głosowanie może skończyć się wcześniej. Ale na wyniki i tak trzeba poczekać 12 odrębnych obwodowych komisji wyborczych funkcjonuje w Opolu. Wszystko po to, by umożliwić udział w głosowaniu osobom przebywającym w szpitalach, zakładach opiekuńczo-leczniczych, domach seniora czy aresztach. » więcej
20212223242526
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »